Biotechnologia zaczyna się od edukacji. Tak kształci się naukowców przyszłości
Pokazał to Dzień Biotechnologii 2025, zorganizowany przez Coventry University Wrocław, BioInMed i Molecure – wydarzenie, które połączyło dziennikarzy z nauką i branżą.
Laboratoria Molecure, w których rozwijane są innowacyjne cząsteczki o potencjale terapeutycznym na skalę światową, na jeden dzień stały się sceną dla symbolicznej lekcji biotechnologii. Uczestnicy wydarzenia mieli okazję m.in. wyizolować DNA z truskawki. To proste doświadczenie, prowadzone przez dr inż. Dorotę Dobrzańską-Szoentag, wykładowczynię kierunku Applied Biosciences, było nie tylko edukacyjną atrakcją, ale metaforą: naukę można zrozumieć, jeśli ma się do niej dostęp.
Gdzie zaczyna się droga do terapii?
Współczesna biotechnologia medyczna zmienia życie pacjentów z chorobami rzadkimi, nowotworami czy schorzeniami zapalnymi płuc. Ale zanim powstanie lek, potrzeba lat badań – i ludzi, którzy te badania poprowadzą. Dlatego edukacja staje się kluczowym ogniwem całego procesu.
– Biotechnologia to dziś jedna z najszybciej rozwijających się branż, ale bez odpowiednio przygotowanych kadr nie będzie miała szansy rozwinąć skrzydeł – podkreśla dr Dobrzańska-Szoentag. Kierunek Applied Biosciences, który prowadzi na Coventry University Wrocław, powstał właśnie z myślą o tym, by odpowiedzieć na potrzeby przemysłu biotechnologicznego – w Polsce i na świecie.
Program, który powstał we współpracy z Polskim Związkiem Innowacyjnych Firm Biotechnologii Medycznej BioInMed, to unikat w skali kraju. Studenci uczą się wyłącznie w języku angielskim, pracują z nowoczesnymi technologiami – od analizy DNA i RNA po projektowanie terapii genowych – a do tego zdobywają kompetencje regulacyjne, komercjalizacyjne i projektowe.
Nauka przez doświadczenie
Coventry University Wrocław to pierwsza brytyjska uczelnia w Polsce, która od początku swojej działalności stawia na aplikacyjne podejście do nauczania. W ramach programu Applied Biosciences studenci mają dostęp do laboratoriów i realnych projektów badawczych już od pierwszego semestru. Kluczowym elementem programu jest też bliska współpraca z firmami członkowskimi BioInMed – takimi jak Molecure.
– To, co wyróżnia naszych studentów, to nie tylko kompetencje laboratoryjne, ale zrozumienie, że innowacja zaczyna się tam, gdzie nauka spotyka się z pacjentem – zaznacza dr Dobrzańska-Szoentag. – Kształcimy ludzi, którzy potrafią nie tylko zaprojektować cząsteczkę, ale też wiedzą, jak przeprowadzić ją przez cały proces – od laboratorium do rynku.
Molecure: przykład z wnętrza branży
Wizyta w laboratoriach Molecure pokazuje, jak wygląda droga od koncepcji terapeutycznej do fazy badań klinicznych. Molecure rozwija dziś m.in. cząsteczkę OATD-01 – pierwszy na świecie inhibitor enzymu CHIT1, testowany w terapii sarkoidozy i włóknienia płuc. Firma prowadzi badania kliniczne w fazie II i rozwija własną platformę RNA – innowacyjną również w skali międzynarodowej.
– Innowacje w medycynie nie dzieją się w oderwaniu od rzeczywistości – wymagają zespołów interdyscyplinarnych, zrozumienia procesu odkrywania leków, ale też determinacji i gotowości do podejmowania ryzyka – Zbigniew Zasłona – Dyrektor Naukowy i Członek Zarządu Molecure. – Dlatego tak cenimy współpracę z uczelniami, które stawiają na praktyczne przygotowanie studentów do pracy w branży. Jako Molecure mamy ambicję nie tylko rozwijać przełomowe terapie, ale także współtworzyć ekosystem, który będzie je wspierał – od pomysłu po wdrożenie.
Biotechnologia jako odpowiedź na wyzwania cywilizacyjne
Polska biotechnologia medyczna dysponuje dziś projektami o wysokiej wartości naukowej i rynkowej, jednak bez odpowiednio zaprojektowanych mechanizmów wsparcia – w tym instrumentów finansowych dostosowanych do specyfiki sektora – wiele z nich nie ma szans na kontynuację
– Polska gospodarka potrzebuje dziś nowoczesnych, innowacyjnych sektorów, które będą generować realną wartość dodaną – biotechnologia medyczna jest jednym z nich – mówi Marta Winiarska, prezeska BioInMed. Ale żeby wykorzystać ten potencjał, potrzebujemy przemyślanej strategii i dobrze zaprojektowanych polityk przemysłowych. To oznacza nie tylko dostosowany system grantowy i dostęp do „cierpliwego kapitału”, ale także inwestycje w nowoczesną infrastrukturę i rozwój kadr – od laboratoriów po salę wykładową. Innowacyjne projekty często wymagają lat pracy, a ich efekty nie są natychmiastowe – tym bardziej musimy nauczyć się inwestować długofalowo. W Coventry University Wrocław widzimy model, który wychodzi naprzeciw tym wyzwaniom – łączy naukę z praktyką, rozwija kompetencje badawcze, ale też uczy myślenia systemowego.
Biotechnologia zaczyna się od pytania
Czy da się zbudować lepszy lek? Czy można szybciej diagnozować? Jak sprawić, by genetyka była dostępna w każdej przychodni? Te pytania padają codziennie w laboratoriach, firmach biotechnologicznych i – coraz częściej – na uczelniach, które rozumieją, że edukacja musi nadążać za zmianami. A czasem te zmiany nawet wyprzedzać.
– Chcemy, żeby młodzież zobaczyła, jak fascynujący i pełen możliwości jest świat nauk biologicznych – podkreśla dr Dobrzańska-Szoentag. – Biotechnologia to nie tylko kariera. To szansa, żeby mieć wpływ.
Coventry University Wrocław to filia Coventry University założona w 2020 r. jako pierwszy brytyjski uniwersytet w Polsce. Coventry University Wrocław oferuje szereg programów studiów licencjackich z obszarów biznesu, psychologii, informatyki oraz cyberbezpieczeństwa. Ośrodek współpracuje z firmami, aby rozwijać kursy ukierunkowane na karierę. Dzięki temu absolwenci Coventry University Wrocław są w pełni przygotowani do wywierania pozytywnego wpływu w miejscu pracy. Coventry University Wrocław jest obecnie siedzibą Coventry University Research Institute Europe (CURIE), który ma na celu wykorzystanie wiedzy specjalistycznej z brytyjskich ośrodków badawczych uniwersytetu Coventry we współpracy z polskimi naukowcami.
Materiał przygotowany przez Coventry University Wrocław