Reklama
Shutterstock
Technologia

Samochody elektryczne nie zachwycają. Do czasu

Lit potrzebny od zaraz. Europie zostaje import
Technologia

Lit potrzebny od zaraz. Europie zostaje import

Rozpoznane rezerwy geologiczne tego metalu na naszym kontynencie są po prostu za małe, aby mogły zaspokoić cały apetyt tutejszego przemysłu motoryzacyjnego.

Analizę porównawczą dotyczącą wpływu na środowisko elektryków i aut spalinowych wykonali naukowcy z Duke University.

Popularność samochodów elektrycznych systematycznie rośnie. Ich zwolennicy i przeciwnicy nieustannie jednak debatują nad tym, czy są one rzeczywiście mniej szkodliwe dla środowiska naturalnego niż pojazdy spalinowe. W tego rodzaju porównaniach kluczowe jest uwzględnienie całego cyklu życiowego produktu – od wydobycia surowców mineralnych potrzebnych do jego wytworzenia, przez eksploatację aż do momentu, gdy auto staje się odpadem (najlepiej w całości możliwemu do recyklingu). Taką właśnie analizę porównawczą dla rynku amerykańskiego przeprowadzili naukowcy z Duke University.

Zespół pod kierunkiem Drew Shindell stwierdził, że przez pierwsze dwa lata samochody elektryczne generują ok. 30 proc. więcej emisji CO₂ niż auta spalinowe. Wynika to głównie z energochłonnych procesów wydobycia litu oraz produkcji akumulatorów litowo-jonowych. Jednakże po tym okresie odrabiają straty, a ich skumulowane emisje gazów cieplarnianych i innych lotnych zanieczyszczeń stają się mniejsze od tych generowanych przez pojazdy zasilane benzyną czy ropą. Od tego momentu to one są już bardziej przyjazne dla środowiska. I takie pozostają do końca. Uwzględniając zarówno wpływ na klimat, jak i na jakość powietrza, łączna szkoda środowiskowa powodowana przez auta spalinowe jest – wedle ocen badaczy – od dwóch do trzech i pół raza większa.

W przyszłości przewaga „elektryków” będzie się tylko powiększała – twierdzą badacze. Choć w analizie, wykonanej przy pomocy modelu matematycznego, przyjęto wiele założeń dotyczących przebiegu i żywotności pojazdów, a także rozwoju infrastruktury ładowania baterii, wnioski są jednoznaczne: wraz z rozwojem odnawialnych źródeł energii i zwiększaniem się wydajności baterii litowo-jonowych korzyści środowiskowe związane z elektromobilnością wzrosną. „Tak jest we wszystkich wersjach przyszłości do 2050 roku, które analizowaliśmy, tyle że w jednych scenariuszach te korzyści powiększają się szybciej, a w innych trochę wolniej. Niemniej efekt jest zawsze taki sam: elektryki wygrywają” – konkludują badacze.


Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.

Reklama