Shutterstock
Zdrowie

DIANA obserwuje aktywność mózgu z nieosiągalną do tej pory precyzją

Skaner fMRI udoskonalili naukowcy z Korei Południowej. To zapowiada rewolucję w neuronauce.

W latach 90. XX w. badacze mózgu zaczęli powszechnie stosować rewolucyjne narzędzie. Był nim skaner fMRI, a ściśle MRI wykorzystujący metodę functional Magnetic Resonance Imaging, czyli funkcjonalnego obrazowania rezonansem magnetycznym. Zyskał on ogromną popularność dzięki umożliwieniu nieinwazyjnego podpatrywania aktywności mózgu w trakcie np. rozwiązywania zadań matematycznych czy oglądania zdjęć wzbudzających wstręt.

Tym, co fMRI mierzy, nie jest jednak aktywność elektryczna komórek nerwowych, tylko sygnał zależny od poziomu nasycenia krwi tlenem (BOLD, od blood-oxygen-level-dependent).

Reklama

Ten artykuł jest dostępny tylko dla naszych cyfrowych subskrybentów.

Subskrybuj dzisiaj
Ilustracja. Głowa pełna idei.

Jesteś już prenumeratorem? Zaloguj się >