||| ||| Shutterstock
Zdrowie

Aktywność internautów pomaga przewidzieć rozwój epidemii

Gorączka, Covid-19, kaszel, kwarantanna – m.in. wzrost wyszukiwania i używania w sieci tego typu słów analizowali naukowcy. Ich prognozy dotyczące ognisk koronawirusa sprawdziły się w 87 proc.

W przypadku epidemii chorób zakaźnych, na które nie ma jeszcze skutecznych lekarstw i szczepionek, ogromnie ważne jest lokalizowanie ognisk infekcji. Dlatego naukowcy szukają sposobów identyfikowania takich sytuacji z wyprzedzeniem, by np. dać czas służbom medycznym na przygotowania, a epidemiologom wiedzę, jak rozprzestrzenia się patogen.

W 2021 r. w „Science Advances” ukazała się poświęcona temu tematowi ciekawa praca amerykańskich naukowców. Udało im się 2–4 tygodnie wcześniej przewidzieć, w których stanach USA nastąpi wzrost liczby zakażeń koronawirusem i zgonów. Badacze posłużyli się programem komputerowym, który analizował m.in. dane pochodzące z wyszukiwarki Google’a oraz Twittera. Sprawdzał, czy i gdzie wzrasta liczba wpisywanych kluczowych słów, takich jak gorączka, Covid, kaszel czy kwarantanna. Sięgnięto również po informacje ze „smart-termometrów”, których użytkownicy zgodzili się mierzyć regularnie temperaturę ciała i anonimowo udostępniać wyniki przez internet.

W najnowszym numerze „Science Advances” ukazała się bardzo podobna publikacja, ale tym razem naukowcy zeszli w prognozowaniu szczebel niżej, bo na poziom amerykańskich hrabstw. W swojej analizie wzięli pod uwagę dane z 97 takich jednostek administracyjnych (spośród ponad 3 tys.), zamieszkałych przez co najmniej milion osób (wykluczono w ten sposób obszary wiejskie, gdzie gęstość zaludnienia, a co za tym idzie – aktywność w internecie, jest znacznie mniejsza). Posłużyli się również programami komputerowymi do analizy m.in. danych pochodzących m.in. z Google’a, Twittera i Apple Maps. Uzyskane w ten sposób prognozy weryfikowano z oficjalnymi raportami służb medycznych sporządzanymi na podstawie wyników testów i raportów szpitali.

Najlepszy z zastosowanych algorytmów trafnie przewidział pojawienie się 87 proc. ognisk koronawirusa z wyprzedzeniem od 1 do 6 tygodni.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną