Pulsar - najciekawsze informacje naukowe. Pulsar - najciekawsze informacje naukowe. Shutterstock
Zdrowie

Anoreksja: jej objawy łagodzi psylocybina

Jedna dawka psychodeliku poprawia stan pacjentek – piszą naukowcy w „Nature Medicine”. Przyznają jednocześnie, że ich badania to zaledwie mały pierwszy krok do ewentualnej terapii.

Psylocybina to jeden z najlepiej znanych psychodelików, czyli substancji, które wpływają na zmianę percepcji, świadomości i odczuwania emocji. Już wcześniejsze analizy wykazywały, że związki z tej grupy mogą mieć duży potencjał terapeutyczny w odniesieniu do chorób, które przebiegają z utrwalonymi, niekorzystnymi wzorcami pracy mózgu. Na przykład w depresji wzorce te prowadzą do nawracających ruminacji (powtarzających się myśli skupionych wokół negatywów). Odpowiednio zaplanowane i przeprowadzone zażycie psychodeliku może przerwać te trwałe obwody, a także zwiększać komunikację pomiędzy poszczególnymi częściami mózgu. Niewykluczone, że w przypadku anoreksji działa podobny mechanizm.

Autorzy badania podkreślają, że ich analizy to dopiero początek ewentualnej drogi terapeutycznej. Po pierwsze, na razie objęto nimi tylko 10 pacjentek, a po drugie – nie przeprowadzono testów placebo. Interwencji farmakologicznej towarzyszył też program wsparcia psychoterapeutycznego.

Nie zmienia to jednak faktu, że już po średniej dawce psylocybiny (25 mg na osobę; ok. 17,5 mg to typowa dawka rekreacyjna) zaobserwowano korzystny efekt: istotnie mniej zachowań i reakcji typowych dla przebiegu anoreksji (np. patologiczna troska o swoją masę ciała, figurę itp.). Jednocześnie aż 90 proc. uczestniczek oceniło to doświadczenie jako „znaczące i pozytywne”, a także wyraziło chęć ewentualnego kontynuowania terapii. Wyniki te nie świadczą o tym, że psychodeliki z pewnością powinny być traktowane jak panaceum, ale pokazują, że badanie tych związków jest w medycynie opartej na dowodach (EMB – evidence based medicine) potrzebne.

Artykuł na ten temat opublikowano w „Nature Medicine”.