Małpka w tubce: niebezpieczne ocieplanie wizerunku alkoholu. Reaguje Rzeczniczka Praw Dziecka
W ostatnich dniach w mediach zrobiło się głośno na temat produktów w tubce zawierających alkohol. Negatywne reakcje wynikają przede wszystkim z tego, że ich opakowania przypominają przeciery przeznaczone dla dzieci. Wzornictwo jest kolorowe, a do tego nawiązuje do owoców i zwierząt – jak skrojone pod młodego konsumenta.
Produkty dla dzieci, czy dla dorosłych?
Kontrowersje wokół produktów z etanolem pojawiły się po tym, jak w sieci zamieszczono zdjęcia z ekspozycji jednego ze sklepów. Widać na nich, że nowe alkoholowe produkty zostały wystawione na stojaku marki Tymbark – tuż obok przecierów dla dzieci. Firma ta zaprzeczyła jednak, by miała cokolwiek wspólnego z małpkami w tubce. I rzeczywiście – szybki przegląd źródeł wskazuje, że za produkty te odpowiada zupełnie inny podmiot: Owolovo, należący do spółki akcyjnej OLV. Jest to o tyle istotne, że pod tą marką są produkowane również musy dla dzieci. W swoich mediach społecznościowych firma publikuje motto marki, które brzmi: „Owoc+miłość = owolovo. Poznaj musy 100%, tylko z polskich owoców”.
Najnowsze produkty rzeczywiście cechują się wysokim procentażem. Nie jest to jednak „100 proc. owoców”, lecz raczej od 15 proc. do nawet 40 proc. alkoholu etylowego. „Musy” z niższą zawartością etanolu mają różowo-żółte lub kanarkowo-seledynowe opakowania, którym towarzyszą takie zachęty, jak: „zanurz się w harmonii słodkich brzoskwiń” lub „perfekcyjny smak świeżych, letnich owoców, który uwodzi słodyczą i subtelnością”. Tubki wysokoprocentowe opisano: „Wyjątkowa delikatność. Czy może być coś bardziej klasycznego niż tradycyjna wódka?”.
Jeden mały łyk, czy groźna inicjacja?
Takie ocieplanie oraz infantylizowanie wizerunku alkoholu, a także zamknięcie go w opakowaniu, które można zabrać ze sobą wszędzie i spożywać dyskretnie, niesie za sobą kilka potencjalnych zagrożeń. Jak wskazano w pracy opublikowanej w 2022 r. na łamach czasopisma medycznego „BMJ Paediatrics Open”, wczesny kontakt z napojami alkoholowymi zwiększa ryzyko rozwoju uzależnień na późniejszych etapach życia. Ponadto, spożycie etanolu w młodym wieku koreluje z problemami zdrowotnymi oraz zaburzeniami funkcjonowania społecznego w dorosłości.
Nawet niewielkie porcje okazjonalnie spożywanego w dzieciństwie alkoholu mogą wpływać na wzorce zachowań i rozwoju uzależnień – wynika natomiast z badań opublikowanych w 2016 r. w „Psychological Medicine”. Jak ustalili badacze, dotyczy to nawet takich sytuacji, w których rodzice dają dziecku spróbować „łyka” swojego własnego napoju alkoholowego.
Jednocześnie, jak dowiedziono w 2017 r. na łamach „Preventive Medicine”, im mniejsza wiedza dzieci i młodzieży na temat negatywnych skutków zdrowotnych spożycia etanolu, tym większe prawdopodobieństwo wczesnej inicjacji (tej oraz innych używek) oraz problemów uzależnieniowych i zdrowotnych. Autorzy tej pracy podkreślili, że dzieci, które traktują alkohol jako niegroźny element codziennego życia, są najbardziej narażone na negatywne konsekwencje jego spożycia. Pojawienie się w ich otoczeniu (i w sąsiedztwie produktów przeznaczonych typowo dla nich) kolorowych tubek z zachęcającymi hasłami, jest przykładem normalizowania produktów alkoholowych.
Tylko smakołyk, czy groźna substancja?
Czy alkohol rzeczywiście jest aż tak szkodliwy dla zdrowia, nawet w niewielkich ilościach? Najnowsze, pochodzące z 2023 r., stanowisko Światowej Organizacji Zdrowia w sprawie etanolu jest jasne i nie pozostawia żadnych złudzeń. WHO podaje: „alkohol jest toksyczną, psychoaktywną i uzależniającą substancją. […] Każdy napój zawierający alkohol, niezależnie od tego, jaka jest jego cena i jakość, stwarza ryzyko zachorowania na raka”.
Ta sama konkluzja wynika również z przekrojowych badań opublikowanych rok temu na łamach prestiżowego czasopisma „The Lancet”. Autorzy tej publikacji podsumowują swoją analizę słowami: „spożywanie alkoholu to jeden z głównych czynników ryzyka przedwczesnej umieralności i niepełnosprawności”.
Gotowość na zmiany, czy krok wstecz?
Te ostrzeżenia należy potraktować poważnie. Tym bardziej że „nowatorskie” produkty ożywiają stare problemy, tyle że w nowej odsłonie. Dość powiedzieć, że nazwa alkoholowych tubek (VooDoo Monkey) nawiązuje do tzw. małpek, a motto opublikowane w mediach społecznościowych tych musów brzmi: „VooDoo Monkey. Jesteś gotowy na zmiany?”.
To, czy nowoczesne „twarze” używek (nie tylko napojów alkoholowych, ale też kolorowych, wielosmakowych papierosów sprzedawanych na sztuki, o których niedawno było głośno) się przyjmą, zależy w dużej mierze od odzewu konsumentów. Zdecydowana reakcja jest tu jak najbardziej wskazana, bo producenci tych „nowatorskich” produktów nie wycofają się sami.
AKTUALIZACJA
Do producenta alko-tubek RPD zwróciła się o zaprzestanie produkcji oraz sprzedaży alkoholu w tubkach przypominających produkty spożywcze dla dzieci oraz o wycofanie z rynku istniejących już partii produktów, które mogą wprowadzać w błąd oraz stanowić zagrożenie dla dzieci. Ponadto zaapelowała o zmianę polityki marketingowej w taki sposób, aby nie wprowadzała w błąd konsumentów i nie sugerowała, że produkty alkoholowe są w jakikolwiek sposób odpowiednie dla dzieci czy też mogą być przez nie bezpiecznie spożywane.
Alko-tubki nie tylko wprowadzają w błąd, ale także celowo bagatelizują potencjalne ryzyko spożycia alkoholu przez dzieci. Dzieci, które nie mają świadomości zawartości opakowania, mogą z łatwością sięgnąć po taki produkt, uznając go za znany im, nieszkodliwy mus owocowy. Produkty te mogą wprowadzać w błąd również dorosłych opiekunów, co stwarza wysokie ryzyko przypadkowego spożycia przez dzieci.
Przypadkowe spożycie nawet niewielkiej ilości alkoholu przez dziecko może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, w tym do zatrucia organizmu, upośledzenia funkcji układu nerwowego oraz licznych powikłań zdrowotnych, które mogą wymagać natychmiastowej interwencji medycznej. Skutki zatrucia alkoholem u dzieci są dużo bardziej intensywne niż u dorosłych, ponieważ ich organizm jest znacznie bardziej wrażliwy na działanie substancji toksycznych. Ponadto takie opakowanie przyczynia się do bagatelizowania problemu alkoholu i jego wpływu na zdrowie, tworząc wrażenie, że alkohol jest czymś przyjemnym i łatwo dostępnym.
(https://brpd.gov.pl/2024/10/01/nie-dla-alko-tubek/)