Shutterstock
Zdrowie

Geolodzy badają… kamienie nerkowe

Choć twory te pojawiają się wewnątrz ludzkich organizmów, powstają podobnie jak szkielety koralowców.

Wydawałoby się, że urologa i geologa nie łączy zbyt wiele, a jednak przedstawiciele obu profesji znaleźli wspólny przedmiot zainteresowania. Są nim kamienie nerkowe zbudowane ze związków wapnia. Bruce Fouke, geolog z University of Illinois w Chicago, oraz Jessica Saw, urolożka z Mayo Clinic School of Medicine, postanowili przyjrzeć się bliżej takim tworom pod pięcioma mikroskopami: elektronowym, fluorescencyjnym, kontrastowo-fazowym, polaryzacyjnym i konfokalnym. Okazało się, że kamienie narastają warstewka po warstewce, a proces ich mineralizacji nie różni się specjalnie od procesu wzrostu raf koralowych lub wapiennych skorup towarzyszących gorącym źródłom.

– Wszystkie te dzieła natury, włącznie z kamieniami nerkowymi, tworzą się wedle pewnego rytmu: często ulegają częściowemu rozpuszczeniu, a potem znów narastają – tłumaczy Fouke, zachwycony urodą niektórych kamieni wydobytych z nerek, a teraz oglądanych pod rekordowym powiększeniem; część obrazów ma rozdzielczość ułamków mikrometra. – Nie chodziło nam tylko o zaspokojenie ciekawości. Kamica nerkowa to przypadłość, na którą cierpi co dziesiąty człowiek. Wciąż szuka się skutecznych metod rozpuszczania tych kamieni, zanim jeszcze osiągną znaczne rozmiary. Wierzymy w to, że im lepiej je poznamy, tym szybciej znajdziemy jakieś antidotum – informuje Saw. Artykuł opisujący wyniki badań ukazał się we wrześniu w „Scientific Reports”.

Wiedza i Życie 11/2018 (1007) z dnia 01.11.2018; Sygnały; s. 13

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną