||| ||| Shutterstock
Człowiek

Telomery nie są tylko milczącą skuwką naszego DNA

Okazuje się, że te nieużywane, jak dotąd sądzono, fragmenty materiału genetycznego mogą kodować białka. Właśnie odkryto ich aktywność. Mogą się okazać bardzo istotne w walce z nowotworami.

Telomery to zakończenia nici DNA każdego chromosomu. Ich główną funkcją jest zabezpieczanie tych końcówek przed zniszczeniem – jak rolą skuwek jest zabezpieczanie sznurówek butów przed strzępieniem się.

Zawarte w nich DNA składa się z powtórek krótkich sekwencji nukleotydowych TTAGGG. W tak prostym przekazie nie mieści się wiele informacji. Jednak genetycy – Saudyjka Taghreed Al-Turki i Amerykanin Jack Griffith z University of North Carolina w USA – donoszą na łamach PNAS, że wbrew dogmatowi takie DNA generuje biologicznie czynne białka. W dodatku są ich dwa rodzaje, każdy złożony tylko z dwóch aminokwasów: VR (zawiera walinę i argininę) i GL (glicynę i leucynę). Naukowcy wykazują, że działają sygnalizująco i mogą wpływać na działanie innych białek zaangażowanych w wiele procesów fizjologicznych i patologicznych.

Pierwsza, wiązana z wykryciem białek VR i GL, analogia, która przychodzi naukowcom do głowy, to ich podobieństwo do małych, toksycznych białek związanych z dziedzicznymi przypadkami choroby neurodegeneracyjnej ALS (ang. Amyotrophic Lateral Sclerosis – stwardnienie zanikowe boczne, zwane też chorobą Charcota, chorobą Lou Gehriga lub chorobą neuronu ruchowego). Nawet proste białka mogą pełnić znaczącą funkcję – wywołując w organizmach reakcje łańcuchowe prowadzące do poważnych zaburzeń.

Badania Al-Turki i Griffitha wykazały, że VR i GL występują w bardzo dużych ilościach w wielu komórkach nowotworowych. Co więcej, naukowcy podejrzewają, że owa ilość wzrasta wraz z wiekiem ludzi. To zaś koreluje z większym prawdopodobieństwem zapadalności na nowotwory. Chroniczne stany zapalne, też związane z wiekiem, być może działają stymulująco na tworzenie się białek VR i GL.

Odkrycie białek kodowanych przez DNA telomerowe dopiero otwiera możliwość badania ich ewentualnego udziału w procesach nowotworowych i starzenia. Ich ilość we krwi lub tkankach może okazać się istotnym biomarkerem stanu telomerów i ewentualnych skłonności do indukowania przez nie nowotworów. Dlatego naukowcy chcą jak najszybciej opracować oceniający to test, który ułatwi także identyfikację szlaków molekularnych zakłócanych przez ich obecność.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną