Pulsar - najciekawsze badania naukowe. Pulsar - najciekawsze badania naukowe. Shutterstock
Człowiek

Rzymianie przemieszczali się niemal równie często jak my

Gdyby robili to potem w niezmiennym tempie, genomy ludzi w Europie Wschodniej stałyby się nie do odróżnienia od genomów w Europie Zachodniej czy Afryce Północnej.

Obserwuj nas. Pulsar na Facebooku:

www.facebook.com/projektpulsar

Podczas kilkusetletniego istnienia Imperium Romanum różne populacje przemieszczały się szlakami handlowymi. Wiedzieliśmy o tym ze źródeł historycznych i archeologicznych, ale teraz zespół ze Stanford Medicine przeanalizował tysiące genomów. Potwierdził, że co najmniej 8 proc. badanych osób żyjących na terenie Cesarstwa w czasach jego rozkwitu – między I a VII w. – nie urodziło się w miejscach pochowania.

Genetycy wykorzystali materiał genetyczny tysięcy szkieletów znalezionych na terenie imperium i porównali z DNA mieszkańców Europy Środkowej, Północnej i Wschodniej, Azji Środkowej, Wielkiej Brytanii i Afryki Północnej. Korzystali z już wcześniej zsekwencjonowanych genomów, ale też 204 nowych, które uzyskali ze szczątków ludzi znalezionych na 53 stanowiskach archeologicznych w 18 krajach.

Okazało się, że na większości obszarów Cesarstwa Rzymskiego dochodziło do mieszania populacji – najmniej zróżnicowane były te najbardziej odizolowane, jak otoczone wysokimi górami Wyżyny Ormiańskie, a największy napływ nowych genów zauważono na terenie Sardynii, na Bałkanach oraz w Europie Środkowej i Zachodniej, co jest zgodne z wcześniejszymi ustaleniami historyków i archeologów. Jednym z ważnych wskaźników migracji była zawsze ceramika północnoafrykańska, znajdowana na terenie całego Cesarstwa Rzymskiego, ale teraz dowody genetyczne potwierdzają, że wraz z nią wędrowali też mieszkańcy Afryki Północnej, choć najchętniej na tereny dzisiejszych Włoch i Austrii.

Aby lepiej zrozumieć, które obszary są ze sobą powiązane, zespół przeprowadził obszerną analizę porównawczą genomów emigrantów i ich pobratymców, którzy nie opuścili swoich ojczyzn – co pozwoliło ustalić trasy wędrówek. Odkryli, że przybywający do Wielkiej Brytanii i Irlandii pochodzili głównie z Europy Północnej lub Środkowej, a znacznie rzadziej z Europy Południowo-Zachodniej czy Afryki Północnej. Można to tłumaczyć bliskością tych regionów, ale nie tylko. Ekspansja imperium zwiększała mobilność, bo wiązała się ze wzmożeniem ruchu wojsk, ale i ludzi zajmujących się handlem, rzemiosłem, niewolnictwem.

Badacze sugerują, że gdyby ludzie stale przemieszczali się w takim tempie jak w czasach Cesarstwa Rzymskiego, genetyczne różnice regionalne zaczęłyby zanikać i np. genomy ludzi w Europie Wschodniej stałyby się nie do odróżnienia od genomów ludzi w Europie Zachodniej czy Afryce Północnej. Tak się jednak nie stało. Badacze przypuszczają, że poszczególne osoby nie zawsze miały potomstwo w miejscach, w których umarły. Niektóre były tam „przejazdem”. Ale wytłumaczeniem może być również fakt, że mobilność ludzi drastycznie spadła po upadku Cesarstwa Rzymskiego.

Autorzy publikacji będą próbowali to sprawdzić, choć problemem jest brak szczątków z tego okresu. Na razie mogą powiedzieć jedno: mobilność mieszkańców cesarstwa w czasach rozkwitu Cesarstwa Rzymskiego była podobna do naszej. Ludzie przenosili się w celach handlowych i zawodowych, niektórzy osiedlali się tam, gdzie się przenieśli, a inni nie. Jedyną różnicą było to, że starożytni bardzo rzadko przemieszczali się w celach turystyczno-rekreacyjnych.


Dziękujemy, że jesteś z nami. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną