Reklama
Muszla sygnałowa Muszla sygnałowa Miquel López-Garcia i Margarita Díaz-Andreu / Archiwum
Człowiek

O czym trąbili Katalończycy 6 tysięcy lat temu

Muszle znalezione daleko od wybrzeża ujawniają istnienie pradawnych sieci wymiany – i przypominają, że neolityczny świat brzmiał inaczej, niż dotąd sądziliśmy.

Pierwsi rolnicy zamieszkujący Katalonię zostawili po sobie niezwykły ślad dźwiękowy – wielkie, morskie muszle przerobione na trąby. Znalezione w jaskiniach Can Sadurní i Cova de la Guineu należały do gatunków ślimaków morskich Charonia lampas i Charonia nodifera. Z tych spiralnych muszli, po niewielkiej modyfikacji, można wydobyć potężny, niski dźwięk, słyszalny z kilku kilometrów.

Muszla sygnałowa Miquel López-Garcia i Margarita Díaz-Andreu/ArchiwumMuszla sygnałowa

Opublikowane w najnowszym „Antiquity” analizy pokazują, że neolityczni rzemieślnicy wykonywali na nich staranne nacięcia i drążyli lejkowate otwory ustnikowe, a niektóre egzemplarze zachowały czerwone pigmenty – co sugeruje, że ich funkcja wykraczała daleko poza codzienność.

Autorzy badań podkreślają, że pigment na powierzchni muszli oraz kontekst grobowo-rytualny wskazują na symboliczną rolę tych instrumentów. Eksperymenty akustyczne natomiast pozwoliły odtworzyć sposób gry – trąby generują tony o wyjątkowo niskiej częstotliwości, w wielu kulturach kojarzone z komunikacją dalekiego zasięgu. To dźwięk, który niesie się w krajobrazie, idealnie nadając się do sygnalizowania obecności grupy, zwoływania ludzi lub zaznaczania momentów przejścia.

Najciekawsze jednak jest połączenie funkcji praktycznej i ceremonialnej. Trąby znaleziono w jaskiniach używanych przez społeczności rolników-pasterzy, które musiały radzić sobie z zarządzaniem stadami i ruchem po trudnym terenie. Jednocześnie te same przestrzenie pełniły rolę miejsc rytuałów i pochówków. Muszle stawały się więc narzędziem dźwięku, który organizował życie codzienne i rytualne.

Poza tym te morskie muszle, znalezione kilkadziesiąt kilometrów w głąb lądu, dowodzą istnienia sieci wymiany i kontaktów ze społecznościami wybrzeża. Trąba z jaskini nie była więc tylko egzotycznym artefaktem, lecz częścią większego systemu kulturowego, w którym dźwięk łączył ludzi, tworząc „sygnały społeczne”.

.|/|.


Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.

Reklama