||| ||| Pixabay
Środowisko

Doba księżycowa

Arktyka nigdy nie zasypia. Gdy nastaje noc polarna, pierwotniaki i inny morski drobiazg dostosowują swój rytm życiowy do wschodów i zachodów Księżyca.

Obserwuj nas. Pulsar na Facebooku:

www.facebook.com/projektpulsar

W Sekcji Archeo w Pulsarze prezentujemy archiwalne teksty ze „Świata Nauki” i „Wiedzy i Życia”. Wciąż aktualne, intrygujące i inspirujące.


Migracja oceanicznego zooplanktonu uważana jest przez niektórych badaczy za największą migrację na globie. Mikroskopijne zwierzątka podpływają nocą ku powierzchni wody, aby pożywić się jeszcze mniejszymi sinicami i glonami, a o świcie nurkują, chcąc skryć się w ciemnościach przed większymi drapieżcami.

Długo uważano, że w wodach Arktyki ów rytm znika podczas nocy polarnej. Wszak bez światła słonecznego nie trzeba zmykać w głębiny. A jednak jest inaczej. Kim Last ze Scottish Association for Marine Science i jej współpracownicy na łamach styczniowego (2016) numeru „Current Biology” donoszą, że zooplankton w noc polarną przestawia się z doby słonecznej (24 godz.) na dobę księżycową (24,8 godz.). Odkrycia dokonano na podstawie analiz pomiarów akustycznych prowadzonych w Arktyce w ciągu ostatnich 50 lat. Kiedy Księżyc skrywa się za horyzontem, wówczas w całej Arktyce niezliczone ilości morskich mikrozwierzątek – wygłodniałych i mobilnych – zaczynają jak na komendę płynąć ku górze. Tam ucztują aż do wschodu Srebrnego Globu. Jego światło wygania je na dół. Podczas pełni mikrusy chowają się na głębokości aż 50 m. Oczywiście nie wszystkim udaje się uciec. Część zostaje pożarta przez ryby i ptaki, które chętnie wyruszają na łowy w taką księżycową, jasną noc.


Dziękujemy, że jesteś z nami. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża wyselekcjonowane badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.

Wiedza i Życie 3/2016 (975) z dnia 01.03.2016; Sygnały; s. 17