Evolutionary Applications / Archiwum
Środowisko

Żaby w Czarnobylu stały się czarne, żeby nie wyginąć

Czarnobylska Strefa WykluczeniaPixabay Czarnobylska Strefa Wykluczenia
Czarnobylska Strefa WykluczeniaPixabay Czarnobylska Strefa Wykluczenia
Czarnobylska Strefa WykluczeniaPixabay Czarnobylska Strefa Wykluczenia
Na skażonych w 1986 r. terenach odkryto żaby, które zmieniły swój kolor – to efekt szybkiej ewolucji gatunku na skutek nagłych zmian środowiska.

Naukowcy z Universidad de Oviedo od 2016 r. badali rzekotki wschodnie (łac. Hyla orientalis) występujące w Ukrainie. Żaby te mają jasnozielone ubarwienie skóry, ale te schwytane na terenach z największym skażeniem radioaktywnym wyglądają inaczej: niemal cała populacja składa się teraz z czarnych osobników. Badania, które zostały opisane na łamach czasopisma „Evolutionary Applications” ujawniają także, że zmiana ubarwienia nie jest związana z poziomami promieniowania, których zwierzęta doświadczają obecnie. To „pamiątka” po czasach, gdy skażenie było ekstremalne. Ściemnienie koloru skóry żab dzięki zwiększeniu w ich organizmach stężenia melaniny było dla nich jedynym dostępnym „na szybko” mechanizmem ewolucyjnym, aby gatunek nie wyginął.

Badania na grzybach potwierdziły, że melanina może nie tylko ograniczać negatywne skutki promieniowania UV, ale i jonizującego, jest także odpowiedzialna za neutralizację reaktywnych form tlenu.

Przyroda w strefie zamkniętej

Dawne pola i łąki z terenów Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia zarosły młodym lasem, a sztucznie osuszone tereny stały się ponownie podmokłe i bagniste. Sprzyja to wegetacji wielu gatunków roślin, w tym bardzo rzadkich, wpisanych do ukraińskiej Czerwonej Księgi (są wśród nich m.in. unikatowe lilie i paprocie).

Z powodu dużej ilości żywności pozostawionej przez ewakuowanych nagle ludzi, na zamkniętym terenie nastąpił szybki wzrost liczby gryzoni. Przyroda sama rozwiązała ten problem - z biegiem czasu w strefie przybyło drapieżników na nie polujących. Wiadomo, że łańcuchy troficzne odbudowały się, doszło nawet do multiplikacji niektórych gatunków.

Przeprowadzone wokół elektrowni nieliczne badania naukowe nie pozwalają jednoznacznie ocenić wpływu katastrofy na przyrodę strefy zamkniętej. (sw)

Historia zna przypadki, kiedy melanina odegrała kluczową rolę w przetrwaniu gatunku. Motyl krępak brzozowy (Biston betularia) przed rewolucją przemysłową w przeważającej większości był biały – kolor czarny notowano u jedynie 2 proc. populacji. Kiedy zaczęły dymić kominy fabryk i drzewa stały się brudne od sadzy i pyłów, białe osobniki krępaka brzozowego stały się łatwym celem dla ptaków, bo wyróżniały się z tła (badania przeprowadzono w okolicach Manchesteru). Te czarne zyskały więc przewagę ewolucyjną i w krótkim czasie większość populacji tego motyla ściemniała. Ten fenomen nazwano melanizmem przemysłowym. Na marginesie: gdy w Wielkiej Brytanii wprowadzono przepisy związane z dbałością o jakość powietrza, to czarne osobniki stały się nadmiernie widoczne i rozrosła się populacja białych.

Populacja czarnych i zielonych żab na terenie skażonym radioaktywnie i nieskażonym.Evolutionary Applications/ArchiwumPopulacja czarnych i zielonych żab na terenie skażonym radioaktywnie i nieskażonym.

Tak jak motyle w Manchesterze, czarnobylskie żaby przeszły przyspieszoną ewolucję w odpowiedzi na nowe warunki życia.

W Czarnobylskiej Strefie Wykluczenia żyje obecnie dziesiąte pokolenie żab. I choć w Czarnobylu skażenie nie przyjmuje już wartości krytycznych, takich jak tuż po wybuchu w elektrowni jądrowej, to czarny kolor rzekotek wschodnich jest dowodem na to, że przyroda wciąż jest przygotowana na ewentualną powtórkę gwałtownego wzrostu promieniowania.

Czarnobylska Strefa Wykluczenia

Strefa Wykluczenia wokół Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej (ukr. Чорнобильська зона, Czornobyl’s’ka zona) to strefa zamknięta obejmująca najbardziej skażone radioaktywnie tereny po katastrofie, do której doszło w nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 r. w reaktorze jądrowym bloku energetycznego nr 4. Strefa zamknięta obejmuje północne rejony obwodu kijowskiego i żytomierskiego aż do granic z Białorusią.

Po katastrofie w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej mieszkańcy miejscowości i wsi położonych na terenie dzisiejszej strefy zostali ewakuowani, większość z nich nigdy nie zdecydowała się na powrót, choć do dzisiaj w pobliżu elektrowni żyje kilkadziesiąt osób bez dostępu do elektryczności i mających jedynie sporadyczne kontakty z osobami spoza tego terenu. O tych mieszkańcach mówi się „samosioły” - samowolni osadnicy. (sw)

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną