Shutterstock
Środowisko

Kiedy ludzie zaczęli ułatwiać życie ptakom

Dorosły bocian to konserwatysta
Środowisko

Dorosły bocian to konserwatysta

Iberyjska populacja tych ptaków w przeważającej części pozostaje na zimę w ojczyźnie. Czy tylko dlatego, że na tamtejszych polach ryżowych buszuje smakowity rak luizjański?

Zbiorniki zaporowe są jednymi z ważniejszych ostoi ptaków wodnych. Wygląda na to, że na pomysł ich tworzenia wpadli już nasi bardzo dawni przodkowie.

Jedną z kontrowersji dotyczących antropocenu jest ustalenie, jaki stopień przekształcenia środowiska uzasadnia jego wyróżnianie. Niektóre zmiany mają większe konsekwencje dla przyrody ożywionej, a zostawiając mniej śladów w zapisie geologicznym. Dla niektórych gatunków może to mieć niebanalne znaczenie. Przykładem są chociażby ptaki wodne – gęsi, kaczki, łabędzie czy łyski. Według podręczników są to ptaki migrujące jesienią z północnej i środkowej Europy. Tymczasem dziś w niektórych miastach spotyka się je przez cały rok.

Reklama

Ten artykuł jest dostępny tylko dla naszych cyfrowych subskrybentów.

Subskrybuj dzisiaj
Ilustracja. Głowa pełna idei.

Jesteś już prenumeratorem? Zaloguj się >