Milton: najgorsze scenariusze się nie sprawdziły. Nie był to jednak ostatni w tym roku niszczycielski wiatr
Przemarsz tego cyklonu przez Florydę potwierdził, że tegoroczny sezon huraganowy w północnej części tropikalnego Atlantyku – wliczając w to Morze Karaibskie i Zatokę Meksykańską – należy do najbardziej intensywnych w historii obserwacji.
11 października 2024
Rozmiary cyklonów tropikalnych mierzy się na różne sposoby, ale najważniejsze jest ciśnienie panujące w ich centrum. Im niższe, tym wir potężniejszy. W przypadku Miltona wyniosło ono 897 hPa. Rekord wszech czasów należy do huraganu Wilma (2005 r.), w oku której zmierzono 882 hPa. Milton zajmuje obecnie piąte miejsce na tej liście atlantyckich rekordzistów. Był prawdziwym monstrum, zaliczonym oczywiście do huraganów najwyższej kategorii 5 (prędkość wiatru powyżej 252 km/godz.).
Jak większość dużych huraganów, przybył w asyście tornad powstających w wielkich chmurach burzowych kroczących w przedniej części wiru, mniej więcej 200 km przed jego centrum.