pulsar nadaje. sygnał 164. Gabriela Jarzębowska: Szczur. Niechciany gość czy mistrz przetrwania
Szczur nigdy nie miał szczególnie dobrej prasy. Nie cieszył się taką sympatią jak, promowana przez show-biznes, mysz. A przecież jego – szczurza – rola w wiejskim i miejskim ekosystemie była i jest podobna do mysiej. I jest to prawidłowość uniwersalna, niezależna od kontekstu geograficznego. Jednak to, co przytrafiło się temu gryzoniowi w Polsce w latach powojennych – a zwłaszcza w latach 50. – zasługuje na szczególną uwagę.
Ów ssak z rodziny myszowatych stał się celem bezprecedensowego ataku, zasilanego przez machinę propagandy państwowej. Padały oskarżenia nie tylko uświęcone tradycją, lecz także takie, które mówiły o podgryzaniu fundamentów demokracji (tej w wydaniu socjalistycznym, oczywiście).
Choć brzmieć to może nie do końca poważnie, szczury nie miały powodu do śmiechu, bo na skutek akcji deratyzacyjnych ginęły masowo i w sposób skrajnie niehumanitarny. Jarzębowska w swojej arcyciekawej książce – będącej zarazem rozprawą doktorską – używa terminu zaproponowanego przez Adriana Franklina, brytyjskiego antropologa społecznego: pisze o „czystce gatunkowej”.
Ukształtowany przed kilkudziesięcioma laty na wpół demoniczny wizerunek szczura przetrwał w zasadzie do dziś. I podobnie jak wówczas, miejsce tego zwierzęcia w ekosystemie miejskim oraz jego udział w zoonozach pozostają słabo przebadane. Książka Jarzębowskiej stara się ten stan rzeczy zmienić. Autorka pyta: co szczury mówią o nas samych? Czy naprawdę nie potrafimy z nimi współistnieć bez wojny totalnej? Czego możemy się od nich – zwłaszcza w dobie kryzysu klimatycznego – nauczyć? Jakie kompromisowe zasady ludzko-zwierzęcego kolektywu należałoby ustanowić?
PS. Tytuł rozmowy jest także tytułem konferencji organizowanej przez Fundację W imię Zwierząt, „pierwszego w Polsce wydarzenia w całości poświęconego szczurom jako istotom czującym, społecznym i realnym współmieszkańcom ludzkich miast”.
Cieszymy się, że słuchacie naszych podkastów i oglądacie nasze wideokasty. Powstają one także dzięki wsparciu naszych cyfrowych prenumeratorów. Aby do nich dołączyć – i skorzystać w pełni z oferty pulsara, „Scientific American” oraz „Wiedzy i Życia” – zajrzyjcie tutaj.
WSZYSTKIE ROZMOWY ZNAJDZIECIE TUTAJ