Przemysław Czapliński. Przemysław Czapliński. Danuta Węgiel / Arch. pryw.
Struktura

Podkast 113. Przemysław Czapliński: Literatura to włam i ucieczka

Podkast 103. Piotr Siemion: Pynchon przewidział świat, w którym żyjemy
Struktura

Podkast 103. Piotr Siemion: Pynchon przewidział świat, w którym żyjemy

40 lat temu do rąk Polaków trafiła literacka bomba – epos kieszonkowy „49 idzie pod młotek”, spreparowany przez Thomasa Pynchona i przełożony na język polski z biglem, który wytrzymuje konfrontację z prozą tego enigmatycznego geniusza. Jego wznowienie ukazało się właśnie nakładem wydawnictwa ArtRage. Z tej okazji rozmawiamy z – po prostu, jak mówi – Piotrem Siemionem, znanym również z ról prawnika, powieściopisarza („Niskie łąki”, „Finimondo”, „Dziennik roku Węża”, „Bella, ciao”) oraz tłumacza – m.in. „49…”, owej wyjątkowej, penetrującej także wątki naukowe powieści.

Czy literatura kieruje w naszym kierunku infradźwięki, które pozwalają odczytać, co się święci? Czy wykrywa nastroje społeczne i stawia diagnozy szybciej niż socjologia lub psychologia? Odpowiada prof. Przemysław Czapliński, literaturoznawca i historyk literatury z Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Wielka wycieczka po zbiorowej wyobraźni Polaków – tak można by określić nową, liczącą 700 stron książkę Przemysława Czaplińskiego „Rozbieżne emancypacje. Przewodnik po prozie 1976–2020” (Wydawnictwo Literackie). Badacz analizuje w niej procesy społeczne i polityczne ostatniego półwiecza, spoglądając na nie przez szkiełko literatury. Jest to kontynuacja jego poszukiwań, bo od lat konsekwentnie zagląda do naszych głów, opisuje przemiany, pyta o zbiorowe traumy i stawia diagnozy na temat przyszłości.

Dzieje kultury, w tym literatury, to ciągnące się po bezkres cmentarzysko – mówi. Ten, kto dobrze szuka, może odnaleźć ukryte tam narracje, podskórne sygnały, które transformują społeczeństwo. Czapliński odnajduje je na przykład w połowie lat 70., kiedy zaczyna się akcja „Rozbieżnych emancypacji”. I kiedy zaczynają działać siły, które najpierw doprowadzą do powstania „Solidarności”, a później zawalenia systemu komunistycznego. Kultura pisana wykryła te procesy na długo przed naukami społecznym.

„Rozbieżne emancypacje.
Przewodnik po prozie 1976–2020”
Przemysław Czapliński
Wydawnictwo Literackie
864 str.
ok. 60 zł

Pisze o niej Czapliński: „Literatura – tak będzie ona tu rozumiana i ujmowana – to nieustanna interwencja w społeczną komunikację: w najlepszych swoich dokonaniach wypowiada wojnę tam, gdzie zawiązuje się zbyt powierzchowna ugoda, a wskazuje szansę dogadania się tam, gdzie nikt już nikogo nie słucha; broni rzeczy wspólnych od strony spraw pojedynczych, a jednocześnie z precyzją literackich nauk nieścisłych roztacza wizje rozwiązań całościowych; wtrąca się między władzę a wiedzę, mieszając im językowe szyki i zakłócając ich dyskursy. Literatura jest jak pasażer na gapę, który w środkach komunikacji społecznej nieoczekiwanie zabiera się do sprawdzania biletów”.

Cieszymy się, że słuchacie naszych podkastów. Powstają one także dzięki wsparciu naszych cyfrowych prenumeratorów. Aby do nich dołączyć – i skorzystać w pełni z oferty pulsara, „Scientific American” oraz „Wiedzy i Życia” – zajrzyjcie tutaj.

WSZYSTKIE SYGNAŁY PULSARA ZNAJDZIECIE TUTAJ