Światłoczuły róż bengalski
Maseczki wykonane z tkaniny można wyprać, ale powoduje to naruszenie struktury materiału, a co za tym idzie – zdecydowany spadek właściwości ochronnych. Dlatego naukowcy z University of California w Davis (USA) zmodyfikowali chemicznie tkaninę bawełnianą w taki sposób, że powierzchnia włókien uzyskała ładunek dodatni. W drugim etapie zabarwili ją znanym od dawna syntetycznym związkiem, różem bengalskim. W tych warunkach cząsteczki różu przyjmują ładunek ujemny, a więc są silnie przyciągane elektrostatycznie przez naładowane dodatnio włókna. Róż bengalski jest światłoczuły i pod wpływem światła słonecznego powoduje wytwarzanie reaktywnych form tlenu, które w ciągu godziny dezaktywują 99,9999% bakterii i wirusów. Wystarczy więc w ciągu dnia wystawić maseczkę na słońce, aby pozbyć się niebezpiecznych drobnoustrojów. Co ważne, stwierdzono, że maseczki wykonane z takiego materiału można bez problemu prać ręcznie nawet 10 razy. Z takiego materiału dałoby się też wykonywać niektóre rodzaje kombinezonów ochronnych.