Pigułka na ukąszenie węża
Obserwuj nas. Pulsar na Facebooku:
W Sekcji Archeo w Pulsarze prezentujemy archiwalne teksty ze „Świata Nauki” i „Wiedzy i Życia”. Wciąż aktualne, intrygujące i inspirujące.
Lek stosowany w zatruciach metalami ciężkimi może dawać również szanse na przeżycie ukąszenia jadowitego węża. W artykule, który ukazał się w maju (2020) w „Science Translational Medicine”, naukowcy dowodzą, że – podawany doustnie – lek ten może osłabiać działanie jadu żmii u myszy.
Efa piaskowa i efa egipska należą do grupy agresywnych jadowitych węży, występujących w Azji i w Afryce, m.in. w niektórych gęsto zaludnionych obszarach o ograniczonym dostępie do nowoczesnej pomocy medycznej. „Mogą one prowadzić do większej liczby ukąszeń i zgonów niż jakikolwiek inny wąż na świecie” – mówi Abdulrazaq Habib, lekarz specjalista chorób zakaźnych i tropikalnych z Nigeria’s Bayero University Kano, który nie brał udziału w tym badaniu. Jad żmii niszczy tkanki wokół miejsca ukąszenia i czasami prowadzi do utraty palców, całych kończyn, a nawet życia, dodaje Habib.
Jad ten zawiera toksyczne enzymy, tzw. metaloproteinazy, które wykorzystują do funkcjonowania jony cynku, i mogą powodować uszkodzenia tkanek i krwawienia wewnętrzne. „Wysunęliśmy hipotezę, że wychwytywanie tych jonów może hamować aktywność toksyny i neutralizować jej szkodliwe działanie” – mówi Laura-Oana Albulescu, biochemiczka z Liverpool School of Tropical Medicine (LSTM) w Anglii i główna autorka tego nowego badania. Wraz ze współpracownikami badała ona leki stosowane w zatruciach metalami ciężkimi, w których wykorzystuje się związki chemiczne wiążące wolne jony metali. „Mamy nadzieję, że nasze badanie zwróci uwagę na obiecujące efekty zastosowania doustnych leków w innym celu – jako pierwszej linii działania w przypadku ukąszenia przez węże. Pomysł ten rozważano już wcześniej […] ale nigdy do końca go nie rozwinięto” – mówi Albulescu.
Przeprowadzone przez naukowców testy laboratoryjne wykazały, że grupa trzech obiecujących leków może hamować aktywność toksyn w jadach wielu gatunków żmij z grupy korbaczy. Następnie badano każdy z tych leków na myszach, którym wstrzykiwano jad żmii – efy zachodnioafrykańskiej. Jeden z leków, unithiol, pozwolił uratować życie wszystkich myszy, kiedy podawano go po 15 min od wstrzyknięcia jadu, a następnie po 45 min stosowano antytoksynę. Ani lek, ani antytoksyna stosowane pojedynczo nie wystarczały według Albulescu do uratowania wszystkich myszy, którym wstrzyknięto toksynę. Wyniki sugerują, że unithiol może sprawdzać się jako lek stosowany do wczesnej interwencji po ukąszeniu przez węża, dający czas na dotarcie do szpitala w celu objęcia chorego faktycznym leczeniem. „Opisane wyniki są bardzo obiecujące, a naukowcy badali różne praktyczne scenariusze” – mówi Habib.
Lek ten jest dużo tańszy niż antytoksyna – jedna tabletka kosztuje 10 dolarów – i wykazano już jego bezpieczeństwo w innych zastosowaniach, mówi Nicolas Casewell, współautor badania i specjalista w dziedzinie jadów w LSTM. Naukowcy planują rozpocząć na początku przyszłego roku badania kliniczne z udziałem ludzi, aby sprawdzić bezpieczeństwo i tolerancję na lek w populacji afrykańskiej, która najmocniej odczuwa ataki żmij. Badacze mają nadzieję, że w ciągu kilku lat unithiol stanie się pierwszą na świecie „pigułką na ukąszenie węża”.
Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.