Kawa zmniejsza ryzyko otyłości
Kawa ma czarny PR. Tymczasem wiele opinii na temat jej szkodliwości jest przesadzonych. Podnosi ciśnienie? Tylko doraźnie, u osób pijących ją sporadycznie. Nie pozwala zasnąć? Jeśli ktoś w to wierzy, rzeczywiście może po niej nie zmrużyć oka, gdyż udowodniono, że to kwestia nastawienia. Wypłukuje z organizmu magnez? Owszem, jest moczopędna, ale w jej składzie znajduje się ten pierwiastek, więc kawosze akurat na jego niedobór nie powinni narzekać. Poza tym kofeina dostarcza antyoksydantów, które chronią przed miażdżycą, udarami, nowotworami oraz zmniejszają ryzyko cukrzycy typu 2.
Najnowsze obserwacje poczynione przez zespół naukowców ze Szwecji, Wlk. Brytanii i Danii wykryły kolejną – być może najbardziej pożądaną – zaletę tego napoju.
Autorzy pracy opublikowanej w „BMJ Medicine” wykorzystali warianty genów CYP1A2 i AHR jako wskaźniki związane z szybkością metabolizmu kofeiny w organizmie. Ludzie, którzy mają odmiany genetyczne związane z wolniejszym metabolizmem kofeiny, piją średnio mniej kawy, ale mają wyższy poziom kofeiny we krwi niż ci, którzy szybko ją metabolizują. Wyniki analizy u prawie 10 tys. osób głównie pochodzenia europejskiego wykazały, że wyższy poziom kofeiny we krwi wiązał się z niższą masą ciała i redukcją tkanki tłuszczowej. „Kofeina zwiększa metabolizm i spalanie tłuszczu oraz zmniejsza apetyt – wyjaśnia współautorka pracy prof. Susanna Larsson z Karolinska Institutet w Szwecji. – Według naszych szacunków, dzienne spożycie 100 mg kofeiny zwiększa wydatek energetyczny o ok. 100 kalorii” (przeciętna filiżanka kawy zawiera ok. 70-150 mg związku organicznego).
Autorzy badania przyznali się jednak do różnych ograniczeń swojego odkrycia. Wykorzystali tylko dwa warianty genetyczne. Nie zwrócili uwagi na fakt, że w codziennym życiu wszystkie zalety kofeiny smakosze kawy przekreślają, dodając do niej wysokokaloryczne mleko, śmietankę lub cukier. I jeszcze jedno: nie wszystkim wolno stosować kawę jako nowy środek odchudzający. Jej ilość powinny ograniczyć ciężarne (ponieważ wątroba płodu nie ma jeszcze wszystkich enzymów potrzebnych do metabolizmu jej składników) oraz kobiety po 65 roku życia z rozpoznaną osteoporozą (może bowiem niekorzystnie wpływać na metabolizm wapnia).
To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Jeśli z niej korzystasz, powołaj się na źródło, czyli na www.projektpulsar.pl. Dziękujemy.