Pulsar - najnowsze informacje naukowe. Pulsar - najnowsze informacje naukowe. Shutterstock
Zdrowie

Migotanie przedsionków nawraca? Trzeba zadbać o dziąsła

Bakterie kolonizujące dziąsła i wywołujące paradontozę mają bezpośredni wpływ na stan naczyń wieńcowych i mogą sprzyjać schorzeniom układu krążenia.

Częstość migotania przedsionków narasta lawinowo. W Polsce liczba chorych na ten rodzaj zaburzeń rytmu serca przekroczyła już pół miliona. Pojawiają się one bowiem u starszych ludzi wraz ze słabnącą wydolnością układu krążenia (a nasze życie wciąż się wydłuża), a także są niezamierzonym skutkiem leczenia choroby wieńcowej i nadciśnienia. Im więcej ludzi z udarem mózgu lub zawałem serca uda się uratować, tym więcej będzie żyło z ryzykiem migotania przedsionków i spory odsetek zacznie się z tego powodu leczyć.

Powszechnie stosowaną metodą jest tzw. ablacja, która za pomocą wprowadzonych do serca specjalnie dobranych elektrod niszczy podłoże arytmii. Jej skuteczność wynosi jednak – w zależności od stopnia zaawansowania choroby – 50–90 proc. Okazuje się, że można ją poprawić. Jak donosi „Journal of the American Heart Association” (recenzowane czasopismo American Heart Association), ryzyko nawrotu arytmii zmniejsza wyleczenie paradontozy, czyli powszechnej choroby przyzębia.

Naukowcy obserwowali 97 pacjentów, którzy przeszli zabieg umiarowienia pracy serca i poszli do stomatologa, a także 191 pacjentów z ablacją, którzy tego nie zrobili. Podczas okresu obserwacji wynoszącego od 8,5 miesiąca do 2 lat (badanie trwało od 1 kwietnia 2020 r. do 31 lipca 2022 r.), naukowcy odkryli, że:

  • – migotanie przedsionków nawracało u 24 proc. wszystkich uczestników badania przez cały okres obserwacji;
  • – pacjenci z ciężkim zapaleniem dziąseł, którzy zdecydowali się je wyleczyć, byli o 61 proc. mniej narażeni na nawrót migotania przedsionków w porównaniu z pacjentami po ablacji, którzy przyzębia nie leczyli;
  • – pacjenci, u których wystąpiły nawroty migotania przedsionków, mieli cięższą chorobę dziąseł niż ci, którzy nie mieli nawrotów.

„Kontynuujemy naszą pracę, aby bliżej poznać mechanizmy leżącą u podstaw związku między chorobą dziąseł a migotaniem przedsionków” – mówi współautor badania, dr Shunsuke Miyauchi z Health Service Center w Hiroshima University. Zwraca przy tym uwagę na kilka ograniczeń metodologicznych: liczba pacjentów była stosunkowo niewielka i tylko z jednego ośrodka (Szpital Uniwersyteckim w Hiroszimie); przydzielanie do grupy poddanej leczeniu nie odbywało się losowo; stan przyzębia uczestników badania nie był na bieżąco monitorowany, a markery zapalenia nie zostały ponownie ocenione po zabiegu ablacji.

Mimo tych ograniczeń badania pozostają one bez wpływu na ogólne zalecenie: jeśli pojawią się zaburzenia rytmu w jego pracy, a kardiolog rozpozna migotanie przedsionków lub wykona ablację, jak najszybciej należy rozpocząć leczenie stomatologiczne.

Dowiedz się więcej

Chociaż amerykańskie i europejskie towarzystwa kardiologiczne w oficjalnych dokumentach nie zaliczają chorób zapalnych jamy ustnej do czynników ryzyka chorób serca (tak jak np. miażdżycy lub palenia papierosów), od dawna mówi się o tym, że bakterie kolonizujące dziąsła i wywołujące paradontozę mają bezpośredni wpływ na stan naczyń wieńcowych i mogą sprzyjać schorzeniom układu krążenia. Bakterie z chorych zębów i dziąseł przemieszczają się bowiem przez krwioobieg do reszty ciała, w tym do serca i mózgu.

Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną