Reklama
Według najnowszych badań tak prawdopodobnie wyglądał miód mający 2,5 tys. lat. Według najnowszych badań tak prawdopodobnie wyglądał miód mający 2,5 tys. lat. Luciana da Costa Carvalho / Archiwum
Człowiek

Informacja nie tylko dla łasuchów: najstarszy miód ma 2,5 tysiąca lat

Sekrety słoika miodu
Struktura

Sekrety słoika miodu

Miód jest prawdziwym archiwum szczegółowych informacji o ulu i jego otoczeniu, zgromadzonych przez tysiące pszczół. Do pozyskiwania tych danych używa się zaawansowanych narzędzi genetycznych.

Dywagacje na temat osadu z naczynia znalezionego w Paestum naukowcy snuli przez 30 lat. Dopiero teraz, dzięki nowoczesnym metodom analitycznym, udało się precyzyjnie określić, czym w istocie jest.
Z ostatniej chwili|||Z ostatniej chwili

W przyrodzie kolor wściekle żółty bywa stosowany ku przestrodze (patrz: liściołaz żółty) czy jako kamuflaż (patrz: modliszka storczykowa). W Pulsarze natomiast – to sygnał końca embarga, które prestiżowe czasopisma naukowe nakładają na publikowane przez badaczy artykuły. Tekst z żółtym oznaczeniem dotyczy więc doniesienia, które zostało upublicznione dosłownie przed chwilą.

W 1954 r. we włoskim Paestum – nieopodal ruin Pompejów – archeolodzy odkryli podziemne sanktuarium datowane na ok. 520 r. p.n.e. Znaleziono w nim kilka brązowych naczyń z zaschniętą, lepką substancją. Od początku sądzono, że to miód, być może złożony w ofierze. Kolejni naukowcy analizujący próbki przez następne trzy dekady, odrzucali jednak tę hipotezę. Wskazywali raczej na tłuszcze roślinne lub zwierzęce zanieczyszczone pyłkiem i fragmentami owadów.

Przełom nastąpił niedawno, gdy naczynia trafiły na wystawę do Ashmolean Museum w Oksfordzie. Zespół badaczy pod kierunkiem Luciany da Costy Carvalho i Jamesa McCullagha postanowił ponownie zbadać tajemniczy osad, tym razem z użyciem najnowocześniejszych metod chemicznych.

Ten brązowy dzban wystawiony w Ashmolean Museum zawierał tajemniczą substancję (widoczną na pierwszym planie), która najpewniej jest starożytnym miodem.„Journal of the American Chemical Society”, DOI: 10.1021/jacs.5c04888/ArchiwumTen brązowy dzban wystawiony w Ashmolean Museum zawierał tajemniczą substancję (widoczną na pierwszym planie), która najpewniej jest starożytnym miodem.

Analizy wykazały, że skład chemiczny znaleziska jest niemal identyczny z profilem współczesnego miodu i wosku pszczelego. Co więcej, ma podwyższony poziom kwasowości, co jest typowe dla związków ulegających degradacji przez tysiące lat. W miejscach, gdzie substancja stykała się z naczyniem, znaleziono ślady cukrów zmieszanych z miedzią, a wewnątrz – duże ilości cukrów prostych z grupy heksoz. Badacze zidentyfikowali również białka mleczka, produkowanego wyłącznie przez pszczoły miodne.

Choć coś, co można by uznać za miód, znajdowano już wcześniej w grobowcach egipskich – m.in. w słynnym grobie Tutanchamona (ok. 1323 p.n.e.) – oraz w naczyniach z Kaukazu liczących nawet 5 tys. lat, to nigdy nie udało się potwierdzić jego autentyczności tak jednoznacznie, jak w przypadku znaleziska z Paestum. Skład chemiczny często był bowiem zbyt zdegradowany.

Starożytne pozostałości to nie tylko ślady diety czy rytuałów, ale złożone ekosystemy chemiczne – komentuje odkrycie Carvalho.


Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.

Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną