To złe kobiety były…
Na księgarskie półki trafiła kolejna książka Andrzeja Zielińskiego, dziennikarza, a także autora kilkunastu publikacji poświęconych polskiej historii. Tym razem obiektem, któremu postanowił przyjrzeć się autor, są żony i kochanki władców Polski. W książce przybliża sylwetki 14 kobiet, które odcisnęły swoje piętno na dziejach naszego kraju. Obok Dobrawy, żony Mieszka I, bohaterkami są Rycheza, żona Mieszka II, Salomea, żona Bolesława Krzywoustego, Jadwiga Andegaweńska, Elżbieta Rakuszanka czy największe intrygantki – Ludwika Maria, żona Władysława IV i Jana Kazimierza, oraz Maria Kazimiera Sobieska, żona Jana III. Na zakończenie czytelnik ma szanse zapoznać się z losami dwóch słynnych kochanek: carycy Katarzyny II (z którą romansował Stanisław August) oraz Marii Walewskiej, szepczącej Napoleonowi do ucha: sire, a Polska?
Napisana językiem à la Paweł Jasienica (choć bardzo daleko jej do pierwowzoru) książka adresowana jest do zainteresowanego przeszłością czytelnika, który nie ma czasu lub ochoty zajrzeć do nudnych publikacji naukowych. Co prawda obraz części przedstawionych tu postaci jest miejscami tendencyjny i mocno podkoloryzowany, czyni to jednak książkę bardziej poczytną, sprawiając, że zaczyna przypominać sensacyjne historie egoistycznych władczyń. Z pewnością dla mniej wyrobionego czytelnika będzie to ciekawa literatura, dająca mocną podbudowę do twierdzeń o zgubnej roli kobiet zajmujących miejsce na tronie polskim (zwłaszcza że prawie wszystkie były cudzoziemkami). Przyciągająca i intrygująca publikacja może jednak z racji przystępności formy i języka rozbudzić w czytelnikach zainteresowanie historią.
Andrzej Zieliński, Żony, kochanki, damy, intrygantki. Niezwykłe kobiety u boku naszych władców, Prószyński Media, Warszawa 2017