Pulsar - najnowsze odkrycia naukowe. Pulsar - najnowsze odkrycia naukowe. Turfan Administration of Cultural Relics et al., 2019, plate 31.3 / Archiwum
Człowiek

Najstarsze siodło może mieć nawet 2700 lat. I należało do kobiety

Imperium Xiongnu było wieloetniczne, a ważną rolę polityczną odgrywały w nim kobiety
Człowiek

Imperium Xiongnu było wieloetniczne, a ważną rolę polityczną odgrywały w nim kobiety

Ta federacja koczowniczych plemion zdominowała stepy euroazjatyckie dwa tysiące lat temu, stając się swego rodzaju zapowiedzią Imperium Mongolskiego.

Znalezisko z grobowca w Yanghai w chińskim regionie autonomicznym Xinjiang Uygur podważa przekonanie jakoby w przeszłości jazda konna była wynalazkiem i przywilejem mężczyzn.

Kobieta leżała ubrana jak prawdziwa jeźdźczyni: w skórzany płaszcz, wełniane spodnie i krótkie skórzane buty. Siodło miała przyłożone do pośladków, jakby na nim siedziała. Pustynny klimat Kotliny Turfańskiej sprawił, że materia organiczna zachowała się wyjątkowo dobrze. Jej datowanie radiowęglowe wykazało, że dwie poduszki ze skóry bydlęcej wypełnione mieszanką słomy oraz sierści jelenia i wielbłąda wykonano między 724 a 396 r. p.n.e. Mogło być więc starsze niż te znalezione w grobach Scytów na Ałtaju i w Kazachstanie pochodzące z V–III w. p.n.e. „Rymarz, który wykonał to siodło, na pewno nie robił tego po raz pierwszy, bo zostało stworzone bardzo profesjonalnie i ze znawstwem. Specjalista ten użył tego samego ściegu, który stosuje się dziś, a forma uwzględnia nie tylko zasady jazdy konnej, ale i anatomię jeźdźca, jak i konia” – mówił dziennikarzom główny autor artykułu Patrick Wertmann z Universität Zürich.

Kobieta z Yanghai pochodziła z kultury Subeixi, która mieszkała w Kotlinie Turfańskiej w I tys. p.n.e. i zajmowała się hodowlą oraz handlem końmi. Choć zwierzęta te udomowiono w Azji Centralnej około 6 tys. lat temu, najpierw wykorzystywano je jako źródło mięsa, mleka, skór i włosia, a dopiero z czasem zaczęto traktować jako środek transportu i zwierzę juczne. Nauczono się także na nim jeździć – na początku na oklep lub podkładając sobie pod pośladki maty mocowane do grzbietów koni.

Wszystko wskazuje na to, że siodło wymyślono w I połowie I tys. p.n.e. Fakt, że to najstarsze znaleziono w Kotlinie Turfańskiej, nie jest zaskakujący: jej mieszkańcy od dawna dosiadali koni. Niewykluczone, że to właśnie tam jakiś kreatywna osoba wpadła na pomysł, jak jazdę uczynić bardziej komfortową. Wertmann podkreśla, że doszło do tego, gdy jeźdźcy zaczęli większą wagę przykładać do własnej wygodę i bezpieczeństwa niż do zdrowia i dobrostanu konia.

Wynalazek ten umożliwił dłuższe wyprawy. Tym samym ułatwił kontakty na większe odległości, rozszerzył handel i pozwolił rozwinąć sztukę wojenną – w końcu pojawiające się w siodle z Yanghai podpory umożliwiały jeźdźcowi uniesienie się w siodle bez strzemion (te pojawiły się kilkaset lat później), m.in. po to, by celnej strzelać z łuku.

Zgodnie z tradycyjną narracją jazda konna kojarzy się z mężczyznami biorącymi udział w działaniach wojennych. Siodło z Yanghai każe zmienić to założenie. Jego obecność w grobie kobiety stanowi bowiem dowód, że opiekowały się stadami koni oraz brały udział w wyprawach. Kto wie zatem, czy niektóre nie uczestniczyły w bitwach, co stało się punktem wyjścia do powstałych w owym czasie w antycznej Europie mitów o walecznych Amazonkach ze wschodu.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną