Shutterstock
Człowiek

Nastolatkowie ryzykują, bo bardzo chcą nagrody

Gdy dziecko krzyczy: „To nie fair!”
Człowiek

Gdy dziecko krzyczy: „To nie fair!”

Dzieci potrzebują cierpliwości dorosłych i wielu ćwiczeń, aby zrozumieć, czym jest sprawiedliwość i równość.

Pomóc komuś, choć można na tym stracić czy wzbogacić się jego kosztem? Co przed taką decyzją i po niej dzieje się w mózgu, sprawdzili badacze z Shahid Beheshti University w Teheranie.

W badaniu wzięli udział nastolatkowie w wieku od 13 do 19 lat. Usiedli przed ekranem i mieli do wyboru trzy możliwości: uczciwe podzielenie się pieniędzmi, zagranie va banque na rzecz drugiej osoby albo ryzykowną decyzję, dzięki której samemu można było zyskać najwięcej. Żadna z tych opcji nie dawała gwarancji sukcesu – wynik był losowy. Uczestnicy wiedzieli tylko tyle, że każda decyzja coś oznacza: sprawiedliwy podział, pomoc komuś lub czyjąś krzywdę. I że dostaną jakieś pieniądze, choć kwota jest zależna od ich wyborów.

Prawdziwa akcja tego eksperymentu toczyła się w głowach uczestników. Elektrody EEG rejestrowały aktywność mózgu na ułamki sekundy przed i po kliknięciu odpowiednio opisany przycisk. Badacze śledzili trzy sygnały – DPN, FRN i P300 – związane z wyborem i oceną skutków. DPN, sygnał pojawiający się tuż przed decyzją, był najsilniejszy w przypadku późniejszego wyboru opcji prosocjalnej. Może to świadczyć o większym napięciu, niepewności lub zaangażowaniu emocjonalnym w sytuacji, która wiąże się z rezygnacją z własnego zysku.


Drugim etapem była informacja o wyniku. I tutaj reakcje mózgu były różne w zależności od tego, co wybrano. Wskaźnik FRN, który pokazuje, jak mocno mózg reaguje na porażkę, był najsilniejszy wtedy, kiedy badany wybrał decyzję sprawiedliwą, a najsłabszy, gdy zyskał czyimś kosztem. W tym drugim przypadku najmocniejszy był też sygnał trzeci – P300. Innymi słowy: mózg najlepiej przyjmował własną korzyść, szczególnie gdy była spektakularna.

Uczestnicy częściej zresztą wybierali opcję antyspołeczną niż prosocjalną. Tłumaczy się to tym, że w okresie dorastania nagrody dla siebie bywają bardziej kuszące niż uznanie czy wdzięczność innych. Poza tym wybory to wynik intensywnych zmian biologicznych, społecznych i emocjonalnych. Nie bez znaczenia jest też fakt, że nastolatkowie grali z osobami obcymi, z którymi nie łączyła ich żadna emocjonalna więź.

Badacze nie oceniali, co jest dobre, a co złe. Pokazali za to, że nawet proste decyzje potrafią uruchomić złożone mechanizmy w mózgu.


Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną