Pulsar - najnowsze informacje naukowe. Pulsar - najnowsze informacje naukowe. ESO/M. Kornmesser / Archiwum
Kosmos

Dym z lufy armatniej zdradza nietypowego pulsara

Lekka bryza fal grawitacyjnych wypełnia cały Wszechświat
Kosmos

Lekka bryza fal grawitacyjnych wypełnia cały Wszechświat

Wygląda na to, że teoria względności Einsteina zdała kolejny spektakularny test. Z pomocą przyszły pulsary.

Dane na temat zagadkowo zachowującego się obiektu o nazwie PSR J1023+0038 zbierało aż 12 teleskopów kosmicznych i naziemnych. Obława zakończyła się sukcesem.

Większość pulsarów emituje bardzo regularne pulsy radiowe. Tak regularne, że niedawno pomogły wykryć nikły szum fal grawitacyjnych. Zdarzają się jednak wyjątki: PSR J1023+0038 nieustannie przełącza się między dwoma trybami, wysokim i niskim. W wysokim trybie emituje promieniowanie w szerokim zakresie, rentgenowskim, ultrafioletowym i optycznym, natomiast w trybie niskimi „świeci“ głównie w paśmie radiowym. Co najciekawsze, przeskakuje między nimi znienacka – nawet 280 razy podczas jednej nocy obserwacyjnej.

Tak szerokiego zakresu emitowanych fal nie jest w stanie rejestrować pojedynczy teleskop. Potrzebna jest cała flota instrumentów. Zespół naukowców, któremu przewodziła Maria Cristina Baglio, astronomka z New York University Abu Dhabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz Italian National Institute for Astrophysics (INAF), przeprowadziła kampanię obserwacyjną: przez dwie noce monitorowała pulsar przy pomocy 12 teleskopów (m.in. XMM-Newton w promieniach Rentgena, Hubble i VLT w świetle widzialnym, ALMA, VLA i FAST w zakresie radiowym). Wyniki opublikowane „Astronomy & Astrophysics” wyjaśniają nietypowe zachowanie gwiazdy neutronowej.

Okazuje się, że przyczyną jest interakcja z kompanem. Pulsar należy bowiem do układu podwójnego, okrążając się wzajemnie z inną gwiazdą. Z gazu wyssanego z jej atmosfery tworzy się dysk wokół pulsara. W końcu zostaje on wypchnięty przez superszybki wiatr – strumień wysokoenergetycznych cząstek – o prędkości nawet 5 proc. prędkości światła, który jednocześnie rozgrzewa zgromadzoną w nim materię. Proces ten obserwujemy jako tryb „wysoki“, któremu towarzyszy emisja promieniowania wysokoenergetycznego.

Gaz zostaje wyrzucony z systemu w przestrzeń kosmiczną w formie przypominającej dym z lufy armatniej (patrz: animacja niżej). Wystrzał materii powoduje lukę w wewnętrznym dysku. Układ przechodzi więc w tryb „niski“, w którym większość emisji to promieniowanie radiowe. I cykl zaczyna się od nowa.

Kluczowa dla wyjaśnienia tego zjawiska była synergia teleskopów. Wyrzut ogromnej ilości gazu został zarejestrowany przez interferometr radiowy ALMA. Dokładnie w tym samym momencie spadek jasności promieniowania X zarejestrował NICER, detektor umieszczony na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Koordynacja obserwacji tak wielu obserwatoriów to szczególne wyzwanie. Koniecznych jest wiele różniących się pomiędzy obserwatoriami procedur aplikacji o czas obserwacyjny. W tym przypadku jednak wysiłek w pełni się opłacił.


To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Jeśli z niej korzystasz, powołaj się na źródło, czyli na www.projektpulsar.pl. Dziękujemy.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną