Samce os bronią się kolcami na genitaliach
Użądlenia os są bolesne, a dla osób uczulonych – niebezpieczne. Zagrażająca życiu reakcja alergiczna po ataku takiego owada występuje u 0,3–7,5% osób. Co ważne, winowajcami są uzbrojone w jadowite żądła samice. Samce owej broni nie posiadają, dlatego starają się unikać potencjalnych drapieżników.
Naukowcy z Uniwersytetu w Kobe (Japonia) udowodnili jednak, że samce wcale nie są takie bezbronne. W trakcie badań nad osami z gatunku Anterhynchium gibbifrons okazało się, że do obrony przed napastnikiem wykorzystują dwa ostre kolce znajdujące się na genitaliach. Dźgały nimi atakujące je żaby, a współczynnik sukcesu, rozumiany jako obrona przed drapieżnikiem, sięgał ponad 30%. Kolce te są pozbawione jadu i działają jedynie jako broń mechaniczna.
Co ciekawe, kiedy w szranki z żabami stanęły samice A. gibbifrons, tylko 50% płazów zdecydowało się na atak. Według naukowców ma to związek z obecnym w żądle samic jadem, który skutecznie odstrasza drapieżniki. Opisane zjawisko podkreśla znaczenie męskich genitaliów w świecie zwierząt, a celem kolejnych badań będzie ustalenie, czy podobny mechanizm obronny występuje też u innych gatunków os.