Krupa śnieżna. Krupa śnieżna. Science Source
Środowisko

Czym różni się williwaw od habuba

W mediach coraz częściej pojawiają się informacje o ekstremalnych zjawiskach pogodowych. Przywykamy do silniejszych huraganów, tornad czy wirów polarnych, ale skrajności atmosferyczne mogą stać się jeszcze bardziej dziwaczne – tak jak nadawane im nazwy.

Rzeka atmosferyczna. Rzeka „pary wodnej” na dużej wysokości, która może mieć długość nawet 3 tys. km, szerokość 700–800 km oraz rozpiętość pionową 3–4 km. Silne wiatry czasem przepychają serie wielkich deszczowych układów niżowych ze środka oceanu w stronę zachodnich wybrzeży kontynentu. Największe rzeki atmosferyczne uderzają w pacyficzne brzegi USA i Kanady – niosą wtedy 25 razy więcej wody niż Missisipi u ujścia i mogą powodować powodzie stuletnie. W 1861 roku jedna z takich „rzek” zmieniła na prawie rok Dolinę Kalifornijską w morze wewnętrzne o długości 500 km i szerokości 30 km. Niektórzy synoptycy w USA, jeśli rzeka dociera od strony Hawajów, nazywają ją ananasowym ekspresem.

Bomba cyklonowa. Szybko nabierający mocy niż baryczny przynoszący intensywne deszcze lub śnieżyce. Proces formowania się bomby cyklonowej nosi nazwę bombogenezy – gdy ciśnienie atmosferyczne spada co najmniej o 24 milibary przez 24 godziny, powodując, że cały system „eksploduje”. Najpotężniejsze wichury nor’easter (sztormy uderzające w północno-wschodnie wybrzeże USA) są często wynikiem bombogenezy.

Firenado.Alamy Stock Photo Firenado.

Firenado. Wir gorącego powietrza, gazów i rozżarzonych drobin, który powstaje nagle ponad wielkimi pożarami roślinności naturalnej i może na wysokość tysięcy metrów unieść dym, sadzę i płomienie. „Firenado”, czyli ogniowe tornado, miewa średnicę nawet 150 m, a największe z nich przenoszą czasem na znaczną odległość rozżarzone węgielki.

Krupa śnieżna. Mroźne powietrze może przynieść łagodne płatki śnieżne oraz twarde grudki gradu. Gdzieś pomiędzy nimi znajduje się krupa śnieżna. W nietypowych warunkach atmosferycznych przechłodzone kropelki wody znajdujące się w powietrzu zamarzają na płatkach śnieżnych, łączą się ze sobą w porowate kulki, które, spadając na ziemię, odbijają się od niej jak malutkie piłeczki.

Habub. Termin „haboob” pochodzi z języka arabskiego i odnosi się do potężnej, gwałtownej burzy piaskowej lub pyłowej. Słowo zyskało na popularności, ponieważ najbardziej intensywne habuby znane są z Bliskiego Wschodu, Afryki północnej i Indii, przyciągają uwagę mediów. Wiatry mogą rozpędzać drobiny pyłu do prędkości 100 km/h, paraliżując transport i utrudniając oddychanie, na szczęście jednak trwają zwykle najwyżej godzinę.

Pogonip. Mgła składa się zazwyczaj z zawieszonych w powietrzu kropelek wody albo kryształków lodu lub jednych i drugich naraz. Gdy temperatura powietrza jest ujemna, a wilgotność względna większa niż 100% – nie jest to częsta kombinacja – kryształki lodu formują „pogonip” – mgłę lodową. Pogonip zwykle pojawia się w głębokich dolinach górskich. Uważa się, że termin ten pochodzi od słowa payinappih oznaczającego w języku Szoszonów, ludu północnoamerykańskiego, mgłę.

Wstrząs burzowy. Niektóre potężne układy sztormowe przetaczające się nad oceanami, na przykład huragany, mogą generować potężne fale docierające aż do dna i o nie uderzające. Proces ten okazjonalnie wywołuje wibracje na powierzchni planety podobne do trzęsień ziemi. Naukowcy zidentyfikowali to zjawisko zaledwie kilka lat temu, ale analizując zapisy sejsmografów oraz szlaki wędrówek huraganów i tropikalnych sztormów w okresie od 2006 do 2019 roku odkryli tysiące takich epizodów w pobliżu wybrzeży USA i Kanady. Niektóre z nich miały magnitudę 3,5.

Habub.Getty ImagesHabub.

Downburst. Duże komórki burzowe mogą rodzić tornada, ale też być źródłem potężnych wiatrów, które poruszają się po liniach prostych. Opadają w dół z dużej wysokości, osiągając znaczną prędkość. W momencie uderzenia o podłoże potrafią pędzić ponad 150 km na godzinę, powodując duże straty, na przykład uszkadzając budynki. „Microburst” to „downburst” bardzo lokalny.

Williwaw. Nagły gwałtowny podmuch zimnego, gęstego powietrza nurkującego z wierzchołków górskich w stronę wybrzeża. Ten wicher może wzburzyć wody przybrzeżne i mocno zakołysać statkami. Williwaw występują najczęściej na dużych szerokościach geograficznych, na przykład na Aleutach czy w Cieśninie Magellana na południowym krańcu Chile. Gore Vidal napisał swoją pierwszą powieść Williwaw, kiedy w latach 40. odbywał służbę na okręcie wojennym na Aleutach. O pochodzeniu tego słowa wiadomo niewiele – tylko tyle, że pojawiło się po raz pierwszy w XIX-wiecznych powieściach.

Świat Nauki 3.2023 (300379) z dnia 01.03.2023; Skaner; s. 14
Oryginalny tytuł tekstu: "Szalona pogoda"

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną