Ziemia nie strawiła intruzki i stała się hybrydą
Geologów od dawna intrygują dwie zagadkowe struktury znajdujące się w dolnej części płaszcza Ziemi, czyli mniej więcej w połowie drogi do środka globu. Wytropiono je cztery dekady dzięki falom sejsmicznym generowanym przez najsilniejsze trzęsienia ziemi. Nazwano je strefami LLSVP – to akronim pełnej angielskiej nazwy large low shear velocity province, czyli stref obniżonej prędkości sejsmicznych fal poprzecznych. Dlaczego fale zwalniają? Ponieważ pokonują skały o większej gęstości w porównaniu z otoczeniem. W obiegu funkcjonuje potoczne określenie tych dziwnych tworów. Naukowcy mówią o nich „blobs”, czyli bąble.
Sięgnij do źródeł
Badania naukowe: Moon-forming impactor as a source of Earth’s basal mantle anomalies
Każdy z tych „bąbli” ma rozmiary kontynentu i grubość nawet pół tysiąca kilometrów. Jeden tkwi mniej więcej pod Afryką, drugi pod Oceanem Spokojnym. Qian Yuan z California Institute of Technology wraz ze współpracownikami twierdzi w nowym „Nature”, że LLSVP to nic innego jak pozostałości Thei – protoglobu, który ok. 4,5 mld lat temu zderzył się z Ziemią, gdy ta była bardzo młoda i znacznie mniejsza niż dziś. Badacze zrekonstruowali przebieg zdarzeń przy pomocy modeli komputerowych.
Podczas kolizji niewielka część materii została wyrzucona na orbitę i z niej uformował się Księżyc. Większość wymieszała się ze sobą, choć nie do końca. Metaliczne jądra Thei i Ziemi zlały się, ale z ich otoczkami skalnymi nie poszło już tak łatwo, ponieważ – jak twierdzą badacze – płaszcz Thei okazał się nieco gęstszy od płaszcza ziemskiego z powodu większej zawartości tlenków żelaza. Dlatego jego część po zanurkowaniu do wnętrza naszego globu zachowała odrębność. Można powiedzieć, że Ziemia po połknięciu intruzki nie zdołała jej strawić w całości. Dlatego mimo upływu 4,5 mld lat dwa duże fragmenty Thei, łącznie mające masę kilka razy większą od masy Księżyca, wciąż tkwią głęboko pod naszymi stopami – twierdzą naukowcy. Teraz pozostaje im jedno: odnaleźć gdzieś na Ziemi kawałek obcego globu dostarczony na powierzchnię przez procesy wulkaniczne.
Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.