Ryba ma głos. Wyśpiewuje miłosną serenadę
Poziom natężenia wydawanego przez tę rybę dźwięku mierzony pod wodą w bliskiej odległości to 140 decybeli. Tak głośny jest wybuch petardy – mówi Verity Cook, badaczka z Universitätsmedizin Berlin prowadząca badania nad aktywnością mózgu towarzyszącą komunikacji akustycznej. Dla człowieka znajdującego się ponad zbiornikiem wodnym odgłos wydawany przez rybę brzmi jak świergot lub kwilenie mogące trwać nawet ponad minutę.
Dlaczego takie maleństwo potrafi być takie głośne? Wydaje nam się, że może to być pieśń miłosna – mówi Clara Amorim, biolog morska z Universidade de Lisboa, współautorka najnowszych badań nad D. cerebrum opublikowanych w „Journal of the Acoustical Society of America”. Amorim i jej zespół porównali liczbę jaj składanych przez ryby tego gatunku w różnych zbiornikach. Najwięcej składała ich najgłośniejsza, choć niekoniecznie najliczniejsza grupa.
Być może w tej serenadzie zakodowane są informacje na temat sprawności fizycznej samców, zastanawia się Amorim. Zauważa, że wydawanie przez minutę tak głośnego dźwięku wiąże się z dużym wydatkiem energii, a samice mogą preferować partnerów o dużych wokalnych możliwościach. U niektórych gatunków „śpiewających” ryb samcze pieśni mogą przyspieszać dojrzewanie jaj u samic i zachęcać je do składania ikry.
Cook ostatnio okryła, że samiec D. cerebrum wydaje swoje spektakularne odgłosy w ten sposób, że szybko kurczy mięśnie, wprawiając w ruch maleńkie kawałki chrząstki i uderzając niczym w bęben w pęcherz pławny – wypełniony powietrzem narząd, którym niektóre ryby regulują swoją wyporność.
Niezależnie od tego, co samiec D. cerebrum komunikuje tak głośno samiczkom, wiele informacji o działaniu swojego mózgu przekazuje w ten sposób naukowcom. Maleńka ryba okazała się znakomitym modelem do prowadzenia badań neurobiologicznych: pozostaje przezroczysta przez całe życie, a jej czaszka jest od góry niezrośnięta, co daje efekt szyberdachu. Dzięki temu można – za pomocą edycji genów oraz fluorescencyjnych białek – obserwować pojedyncze neurony, gdy te stają się aktywne (wtedy świecą). Cook wyjaśnia, że gadatliwość D. cerebrum pomaga naukowcom w prowadzeniu badań nad neuronalnymi szlakami czynnymi podczas produkcji i obróbki dźwięku u kręgowców.
D. cerebrum ma najmniejszy mózg z wszystkich współczesnych kręgowców – odrobinę większy od ziarnka maku. Jednak nie należy jej z tego powodu lekceważyć. „Nawet malutka ryba z jeszcze mniejszym mózgiem zaskakuje złożonymi, ciekawymi dla naukowców zachowaniami. A także, jak widać, życiem miłosnym” – mówi badaczka.
Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.