Koralowce i glony: związek sprzed czasów dinozaurów
Gdyby nie było glonów (dokładniej – zooksantelli), nie byłoby też współczesnych koralowców. Te pierwsze zapewniają tym drugim pożywienie, przeprowadzając za nie fotosyntezę. W zamian otrzymują wygodne i bezpieczne miejsce do życia. Ta ścisła relacja trwa już od bardzo dawna – od ok. 250 mln lat. Czy wcześniejsze koralowce, w tym zwłaszcza te, których linie ewolucyjne nie dotrwały do współczesności, również utrzymywały podobną współpracę? A może w czasach przed dinozaurami stosowały jakieś inne rozwiązania? Odpowiedzieć na te pytania postanowili autorzy pracy, która właśnie ukazała się na łamach „Nature”.
Uczeni poddali analizie izotopowej skamieniałości sprzed ok. 385 mln lat. I ustalili, że w tkankach wymarłych parzydełkowców znajdowały się składniki pochodzące z fotosyntezy. W ten sposób odkryli, że już wtedy koralowce czerpały korzyść z relacji z algami. To oznacza, że kiedy linie parzydełkowców budujących dzisiejsze rafy koralowe dopiero wchodziły na ewolucyjną scenę, symbioza już na niej była.
Sięgnij do źródeł
Badania naukowe: Coral photosymbiosis on Mid-Devonian reefs
Naukowcy wykazali jednocześnie, że nie wszystkie linie koralowców wchodziły w relację z zooksantellami. Takie rozwiązanie nie przetrwało jednak do współczesności, możliwe więc, że na dłuższą metę było mniej korzystne.
Te odkrycia pokazują, że symbioza, która zapewnia przetrwanie współczesnym rafom, ma swoje korzenie w znacznie starszej relacji, niż wcześniej zakładano. Poznanie tych pradawnych mechanizmów może pomóc w lepszym zrozumieniu tego, jak koralowce były w stanie przetrwać przez miliony lat, często w bardzo wymagających środowiskach – uważają autorzy pracy. Możliwe, że także znaleźć sposób na to, jak lepiej wspierać współczesne rafy.
Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.