Czym robot może zarazić szympansa
|
W przyrodzie kolor wściekle żółty bywa stosowany ku przestrodze (patrz: liściołaz żółty) czy jako kamuflaż (patrz: modliszka storczykowa). W Pulsarze natomiast – to sygnał końca embarga, które prestiżowe czasopisma naukowe nakładają na publikowane przez badaczy artykuły. Tekst z żółtym oznaczeniem dotyczy więc doniesienia, które zostało upublicznione dosłownie przed chwilą. |
Grupa badaczy (pierwszy autor toRamiro Joy-Maschetoni z City St George’s University of London), donosi dziś w „Scientific Reports”, że Pan troglodytes naśladują także roboty podobne do ludzi. Kiedy pokazywany im android miał otwarte usta, czyli „ziewał”, małpy czyniły podobnie. Co więcej, wykonywały także czynności kojarzone z sennością, jak na przykład zbieranie materiału na łóżko czy też pokładanie się. Kiedy zaś robot jedynie rozchylał wargi, ziewanie szympansów i ich pozostałe działania były ograniczone. A gdy miał usta zamknięte, w ogóle ich nie obserwowano.
Sięgnij do źródeł
Badania naukowe: Chimpanzees yawn when observing an android yawn
Funkcja ziewania wciąż nie jest w pełni wyjaśniona. Zostało jednak zaproponowanych wiele hipotez. Wśród nich autorzy pracy wymieniają m.in. wydarzenia o znaczeniu społecznym i fizjologicznym, utrzymywanie odpowiedniej temperatury (w tym stan przejściowy między odpoczynkiem a pobudzeniem), skupienie uwagi czy synchronizacja grupy. Zarażanie się ziewaniem może być po prostu naśladownictwem. Oraz współodczuwaniem czy przetwarzaniem emocji. Pojawienie się tego mechanizmu wiąże się z wiekiem: u ludzi to ok. 4 lat, u szympansów zwyczajnych ok. 5 lat, a psów ok. 7 miesięcy. Współwystępuje więc z rozwojem takich funkcji społecznych jak identyfikacja stanów umysłowych u innych czy też empatia.
Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.