Shutterstock
Środowisko

Gumowa łapka jest moja. O iluzji, której ulega mysz

Dlaczego naukowcy głaskali pędzelkiem mysie łapki? Ponieważ chcieli się przekonać, czy u gryzoni, podobnie jak u ludzi, zachodzi tzw. iluzja gumowej ręki. Zjawisko to zaobserwowano i udokumentowano w latach 90. w serii eksperymentów, w których wykorzystywano gumowe atrapy dłoni.

Doświadczenia to przeprowadzano w taki sposób, by badani nie widzieli swoich prawdziwych rąk, a jedynie te sztuczne. Jedne i drugie były poddawane przez eksperymentatorów takim samym bodźcom: np. symultanicznemu gładzeniu pędzelkiem, piórkiem itp. Po pewnym czasie badani zaczęli traktować fantomowe kończyny niemal jak własne. To znaczy: gdy naukowcy wbijali w gumową rękę nóż, uczestnicy badania próbowali uchronić dłoń przed ciosem, zdawało im się, że czują ból itp.

Testy przeprowadzone we francuskim Institut des Neurosciences Paris-Saclay wykazały, że mysz może być równie podatna na tę iluzję, co człowiek. Aby tego dowieść, uczeni poddali gryzonie serii eksperymentów przebiegających tak, jak pierwotne testy wykonywane u ludzi. Kiedy dochodzili do etapu stwarzania „zagrożenia”, gryzonie reagowały podobnie do ludzkich badanych: stresowały się, chciały chronić sztuczną część ciała, jak swoją.

Autorzy badań uważają, że ich odkrycia przyczynią się do lepszego zrozumienia mechanizmów dotyczących mózgowej reprezentacji kończyn, a także do ulepszania protez zintegrowanych z układem nerwowym pacjenta.


Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną