Pulsar - najnowsze badania naukowe. Pulsar - najnowsze badania naukowe. Shutterstock
Środowisko

Nosorożce tracą rogi, by zachować życie

Nosorożce: dlaczego wymierają
Środowisko

Nosorożce: dlaczego wymierają

Dawniej zamieszkiwały także Amerykę Północną i Europę, dziś pozostały w Azji i Afryce. Jest ich coraz mniej. Dlaczego?

Drastycznie wyglądający zabieg zniechęca kłusowników do nielegalnych polowań – wynika z badań opublikowanych dziś w „Science”.
Z ostatniej chwili|||Z ostatniej chwili

W przyrodzie kolor wściekle żółty bywa stosowany ku przestrodze (patrz: liściołaz żółty) czy jako kamuflaż (patrz: modliszka storczykowa). W Pulsarze natomiast – to sygnał końca embarga, które prestiżowe czasopisma naukowe nakładają na publikowane przez badaczy artykuły. Tekst z żółtym oznaczeniem dotyczy więc doniesienia, które zostało upublicznione dosłownie przed chwilą.

Dekornizacja – tak nazywa się procedura usuwania wyrostków znajdujących się na głowie nosorożców. Zabieg ten nosi więc tę samą nazwę, co amputacja rogów u bydła, mimo że struktury keratynowe jednych i drugich kopytnych różnią się pod względem anatomii oraz fizjologii. Te różnice przekładają się m.in. na czucie bólu. Rogi krów są w środku unerwione, więc zwierzęta te odczuwają ból, jeśli dekornizację wykonuje się u nich bez znieczulenia. W Polsce praktykuje się to często, ponieważ analgezja jest prawnie wymagana u osobników powyżej 4 tygodnia życia. Poniżej tego wieku zabiegi na rogach może wykonywać każdy (nie tylko lekarz weterynarii) i bez jakiegokolwiek znieczulenia.

Dekornizacja nosorożców wygląda równie drastycznie, co u krów, ale nie wiąże się z cierpieniem, o ile lekarz weterynarii tnie róg prawidłowo, czyli nie za nisko. Nie dotyka wówczas łożyska naczyniowego i nerwowego, a jedynie keratynowej puszki, która nie ma bezpośredniego czucia. W takiej sytuacji zabieg można porównać do przycinania racic, kopyt czy paznokci. Nieprawidłowości unika się m.in. dzięki pełnej narkozie, którą podaje się nosorożcowi, by pozostał w bezruchu.

Sięgnij do źródeł

Badania naukowe: Dehorning reduces rhino poaching

Dekornizacja jest więc przeprowadzana tak humanitarnie, jak to tylko możliwe. Czy nie jest jednak pewną formą okaleczania zwierzęcia, dla którego róg stanowi przecież ważny atrybut? Nawet jeśli tak jest, to nie można sobie pozwolić na to, by z niej zrezygnować. Naukowcy, weterynarze i działacze na rzecz ochrony tych zwierząt są bezsilni wobec kłusowników. Jak wynika z analizy opublikowanej w „Science”, żadne z dotychczasowych metod się nie sprawdziły: patrole uzbrojonych strażników, korzystanie z psów tropiących, kamery, płoty, wysokie kary. Mimo ogromnych środków (ok. 74 mln dolarów) przeznaczonych na ochronę, rocznie ginęło ok. 6,5 proc. populacji nosorożców z jedenastu rezerwatów południowej Afryki. Wprowadzenie powszechnej dekornizacji pozwoliło zmniejszyć wydatki na ochronę do 1,2 proc. poprzedniego budżetu, zredukować kłusownictwo o 75–78 proc. i zmniejszyć prawdopodobieństwo śmierci nosorożca w nielegalnym polowaniu do wartości zaledwie 0,6 proc.


Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną