Głębinowy dziwak wreszcie zdradził tożsamość
Przez ponad 20 lat naukowcy z kalifornijskiego Monterey Bay Aquarium Research Institute (MBARI) od czasu do czasu natrafiali na to przezroczyste stworzenie, mierzące około 13 cm i obdarzone dziwaczną mieszanką cech. Jego „twarz” otacza przerośnięty kaptur, który służy mu zarówno do chwytania ofiar, jak i do poruszania się przez ruch odrzutowy – niczym meduza. Jego „ogon” jest zakończony frędzlami przypominającymi macki, z których jedną zwierzę morze odrzucić w razie zagrożenia. A gdy zostanie dotknięte, jego kaptur i ogon rozbłyskują niebieskozielonymi punktami, niczym podwodne planetarium.
Teraz naukowcy ustalili, że ten głębinowy dziwak to ślimak nagoskrzelny – ale tak niezwykły, że badacze zaproponowali utworzenie dla niego całkowicie nowej rodziny w obrębie tego rzędu. W artykule opublikowanym w czasopiśmie „Deep Sea Research, Part I: Oceanographic Research Papers”, opisali go pod nazwą Bathydevius caudactylus. To pierwszy znany gatunek nagoskrzelnego, który żyje nie przy dnie morskim ani tuż pod powierzchnią, lecz swobodnie unosi się w toni.
Stanowi wyjątkową mieszankę cech charakterystycznych dla innych ślimaków nagoskrzelnych – mówi współautor badania i biolog morski z MBARI, Steven Haddock.
Haddock był obecny przy pierwszej obserwacji tego mięczaka, w 2000 roku, podczas eksploracji oceanu z użyciem zdalnie sterowanego pojazdu podwodnego. „Wszyscy zgadywaliśmy, co to w ogóle może być” – wspomina.
W ciągu kolejnych dwóch dekad badacze zaobserwowali ponad 100 osobników B. caudactylus i część z nich przebadali w warunkach laboratoryjnych. Analizy genetyczne wykazały, że zwierzę to najprawdopodobniej wywodzi się z linii, która bardzo dawno temu oddzieliła się od pozostałych ślimaków nagoskrzelnych – i choć ma z nimi pewne cechy wspólne, to jego zaskakująca „kolekcja” przystosowań wyewoluowała niezależnie. „Podobne cechy mogą wykształcać się wielokrotnie, ale zobaczyć taki przypadek u tak wyjątkowego organizmu i to w warunkach zupełnie innych niż te, w których żyją inne nagoskrzelne, to coś naprawdę niesamowitego – mówi Jessica Goodheart, badaczka mięczaków z American Museum of Natural History w Nowym Jorku. – Może to oznaczać, że takie cechy mogą powstawać znacznie łatwiej, niż przypuszczaliśmy”.
Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.