Szczekuszki: metaboliczne rewolucjonistki
|
W przyrodzie kolor wściekle żółty bywa stosowany ku przestrodze (patrz: liściołaz żółty) czy jako kamuflaż (patrz: modliszka storczykowa). W Pulsarze natomiast – to sygnał końca embarga, które prestiżowe czasopisma naukowe nakładają na publikowane przez badaczy artykuły. Tekst z żółtym oznaczeniem dotyczy więc doniesienia, które zostało upublicznione dosłownie przed chwilą. |
Szczekuszki czarnowargie (Ochotona curzoniae) to niewielkie ssaki przypominające gryzonie, ale należące do odrębnego od nich rzędu: zajęczaków (Lagomorpha, a nie Rodentia). Zamieszkują Wyżynę Tybetańską, gdzie pozostają aktywne przez cały rok – również zimą, kiedy temperatury spadają do –20, a nawet –30 stopni. W tym szczególnie wymagającym dla szczekuszek okresie dostęp do pokarmu jest bardzo ograniczony – zwłaszcza do tego wartościowego, bogatego w białko. Autorzy pracy, która ukazała się właśnie w „PLOS Biology”, zastanawiali się więc, jak O. curzoniae radzą sobie z niedoborem protein. Ich obecność w diecie jest konieczna, są bowiem dla organizmu ważnym źródłem azotu (węglowodany i tłuszcze zwykle nie zawierają tego pierwiastka) – kluczowego składnika, z którego w ustroju tworzone są kwasy nukleinowe, neuroprzekaźniki czy enzymy.
Sięgnij do źródeł
Badania naukowe: Increased urea nitrogen salvaging by a remodeled gut microbiota helps nonhibernating pikas maintain protein homeostasis during winter
Okazało się, że gdy zaczyna się zima, szczekuszki przeprowadzają w swoich ciałach metaboliczną rewolucję i uruchamiają tzw. recykling azotu. Czyli przekierowują mocznik z układu moczowego do jelit. Ten związek jest produktem rozkładu białek i w normalnych warunkach organizm stara się go pozbyć, wydalając go wraz z moczem. Jednak szczekuszki wykorzystują ten składnik w ramach fizjologicznej gospodarki cyrkularnej. Aby ją uruchomić, potrzebują jednak pomocy mikroorganizmów jelitowych, które potrafią przekształcać mocznik w azot, a ten – w aminokwasy, które mogą być ponownie wykorzystane przez organizm gospodarza.
Szczekuszki pozyskują te korzystne bakterie, zjadając odchody jaków, które zawierają duże ilości mikroorganizmów ureolitycznych (trawiących mocznik). Sam zwyczaj spożywania wydalin był badaczom znany już wcześniej, jednak do tej pory uważano, że O. curzoniae traktują kał przeżuwaczy jako zastępcze źródło pokarmu i poszukują w nim głównie resztek niestrawionych roślin. Nowe badania jako pierwsze bazowały zarówno na izotopowym śledzeniu mocznika, analizach biochemicznych, badaniach metagenomicznych, jak i na eksperymentach z transplantacją mikrobioty. Dzięki temu dowiodły, że ta tzw. międzygatunkowa koprofagia pełni znacznie bardziej złożone funkcje, niż kiedyś sądzono.
Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.