Najważniejsze w 2022 roku według Agnieszki Krzemińskiej
Miejsce 1.
Niezaprzeczalnie najważniejszym wydarzeniem roku 2022 była dla mnie Nagroda Nobla dla Svante Pääbo, bo po raz pierwszy w historii doceniony został naukowiec, który całe życie poświęcił badaniu przeszłości. Co więcej, dzięki swoim ustaleniom i sekwencjonowaniu genomu neandertalczyka, przesunął granice człowieczeństwa, a to wyczyn, jakiego nikomu do tej pory nie udało się dokonać.
Czytaj w pulsarze: Nagrody Nobla 2022: Spodziewane niespodzianki są najlepsze
Miejsce 2.
Z kategorii „badania DNA”, które dziś mają teraz największą moc rażenia, są te opublikowane w „Nature” – pokazujące, jak mogły przebiegać ścieżki napływu Indoeuropejczyków do Europy.
Czytaj w pulsarze: Pożegnanie tajemniczego blondyna, czyli skąd pochodzili Indoeuropejczycy
Miejsce 3.
Z typowo „gadżetowych” odkryć najbardziej obiecujące wydaje się to z listopada, z Toskanii. Włoscy archeolodzy z Universita per Stranieri di Siena odkryli w jednym z basenów łaźni etrusko-rzymskiej w San Casciano dei Bagni, brązowe posągi. To największy zbiór wykonanych z tego materiału rzeźb antycznych.
Czytaj w pulsarze: Sensacyjne odkrycie we Włoszech: Apollo i Higieja wynurzyli się z toskańskiego błota
Miejsce 4.
Mam słabość do tego regionu świata i tej epoki, dlatego za arcyciekawą uważam odkrytą na początku grudnia niezwykłą scenę narracyjną sprzed 11 tys. lat wykonaną na bazie ławy w budynku komunalnym w Sayburç w południowo-wschodniej Turcji (na zdjęciu). Przedstawiono na nim atakowanego przez dwa drapieżniki mężczyznę, który trzyma w ręku swojego penisa. To odkrycie pokazuje znaczenie męskiego pierwiastka wśród budowniczych najstarszych monumentów świata. Poza tym oznacza, że opowieści o walczących z dzikimi siłami przyrody herosach znanych z większości mitologii świata mają swoje najstarsze uzasadnienie ikonograficzne.
Czytaj w „Antiquity”: The Sayburç reliefs: a narrative scene from the Neolithic