„Łagodne” koronawirusy uzbrajają organizm przeciwko groźniejszemu patogenowi
Wirus wywołujący chorobę Covid-19 nie jest jedynym koronawirusem, z jakim zetknęła się ludzkość. I nie chodzi tylko o to, że patogeny z tego samego rodzaju były wcześniej odpowiedzialne za epidemie SARS i MERS. Nie wszystkie koronawirusy wywołują niebezpieczne infekcje oskrzeli i płuc; niektóre powodują jedynie katar, nieżyt górnych dróg oddechowych. Te „łagodne” patogeny, towarzyszące nam od dziesięcioleci, to przede wszystkim alfa koronawirusy: 229E i NL63 oraz beta koronawirusy: OC43 i HKU1.
Z badań opublikowanych na łamach „Journal of Clinical Virology Plus” wynika, że wcześniejsza ekspozycja na niegroźnych „kuzynów” wirusa SARS-CoV-2 pozwala organizmowi lepiej bronić się przed groźną infekcją Covid-19. Autorzy analizy doszli do takich wniosków, porównując, jak na patogen reagowały limfocyty T u pracowników systemu ochrony zdrowia oraz u osób niedziałających w branży medycznej.
Uczeni uważają, że ich badania przynajmniej częściowo tłumaczą, dlaczego przebieg Covid-19 w szczycie pandemii był tak zróżnicowany. Na przykład w Afryce notowano relatywnie bardzo wysoką zachorowalność z jednoczesną niewielką śmiertelnością. Mogło to wynikać m.in. tamtejszego dużego narażenia na „łagodne” koronawirusy.
Najskuteczniejszym sposobem zapobiegania ciężkiemu przebiegowi Covid-19 nadal pozostaje szczepienie.
To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Jeśli z niej korzystasz, powołaj się na źródło, czyli na www.projektpulsar.pl. Dziękujemy.