Nowotwory: jest nowa metoda na usprawnienie terapii celowanej
W terapii celowanej chodzi o to, aby dostarczać leki, antybiotyki czy też przeciwciała wprost do tkanki nowotworowej, w taki sposób, aby nie uwalniały się one w innych rejonach organizmu i nie szkodziły tkankom zdrowym. Sposoby osiągnięcia takiego efektu są różne – wykorzystuje się np. wysoki metabolizm glukozy (od której dostępności w dużej mierze zależy to, czy komórki rakowe przeżyją, czy nie). W „Nature” opisano właśnie nowy pomysł zespołu naukowego z Bostonu. Skupili się oni na innym składniku, na który komórki nowotworowe są szczególnie łase – żelazie. Wyższe zapotrzebowanie na żelazo oznacza zwiększoną aktywność białka o nazwie TfR1, które występuje w błonie komórkowej i reguluje absorpcję tego pierwiastka. Jest zatem z powodzeniem wykorzystywane jako marker tkanki nowotworowej. TfR1 ma z natury szybki szlak endocytozy, co oznacza, że łatwo i szybko wprowadza cząsteczki do komórki – badania wykazały, że trwa to zaledwie parę minut.
Sięgnij do źródeł
Badania naukowe: Transferrin receptor targeting chimeras for membrane protein degradation
Naukowcy zaprojektowali przeciwciała nazwane chimerycznymi cząsteczkami ukierunkowanymi na receptor transferynowy (TransTAC), które się z nim połączyły jeszcze na powierzchni komórki nowotworowej. Szybkie (dzięki sprawności TfR1) pochłonięcie tego zestawu skutkowało degradacją jej białek błonowych i ostatecznie – śmiercią.
Badania wykazały, że strategia jest skuteczna nawet w walce z lekoopornymi nowotworami np. płuc. Teraz zespół musi rozpocząć badania in vivo. Niemniej początek jest obiecujący.
Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.