Reklama
Shutterstock
Zdrowie

Stan zapalny nie lubi towarzystwa. Już wiadomo, dlaczego

Wyciszyć stan zapalny
Zdrowie

Wyciszyć stan zapalny

Nowe leki oraz dieta łagodzą bolesną zapalną chorobę jelit.

Potrzeba izolacji to bezpośredni skutek osłabienia w przebiegu choroby? Badacze Massachusetts Institute of Technology znaleźli inne wyjaśnienie.

W przyrodzie kolor wściekle żółty bywa stosowany ku przestrodze (patrz: liściołaz żółty) czy jako kamuflaż (patrz: modliszka storczykowa). W Pulsarze natomiast – to sygnał końca embarga, które prestiżowe czasopisma naukowe nakładają na publikowane przez badaczy artykuły. Tekst z żółtym oznaczeniem dotyczy więc doniesienia, które zostało upublicznione dosłownie przed chwilą.

Ktoś umawia się na imprezę, ale później „coś go bierze” i na samą myśl o spotkaniu towarzyskim ogarnia go niechęć. Albo: ktoś przeszedł infekcję i fizycznie czuje się dobrze, mimo to jeszcze przez kilka dni po ustąpieniu objawów nie ma ochoty z nikim się spotykać. Obie te okoliczności są znane nauce jako socjalne wycofanie w przebiegu stanów zapalnych lub autoizolacja w czasie zapalenia. Występują u ludzi, ale też wielu innych zwierząt. I chociaż uczeni domyślali się, dlaczego te mechanizmy istnieją (oddzielenie od grupy ogranicza transmisję chorób zakaźnych, a także daje lepszą szansę na odpoczynek i regenerację), nie mieli pewności, z czego dokładnie wynikają. Część sądziła, że to po prostu bezpośredni skutek osłabienia w przebiegu choroby: gdy osobnik jest zmęczony, nie ma siły nawiązywać relacji społecznych. Wiele elementów nie pasowało jednak do tego wyjaśnienia – chociażby to, że przejawy wycofania socjalnego można zaobserwować jeszcze zanim dojdzie do pełnoobjawowego rozwoju choroby.

Badania przeprowadzone przez uczonych z MIT, opublikowane właśnie w „Cell”, ujawniły, że autoizolacja jest zachowaniem uruchamianym przez specjalny proces neuronalny. Zachodzi on w grzbietowym jądrze szwu (DRN – dorsal raphe nucleus), a zapoczątkowany przez wzrost stężenia interleukiny-1 beta (IL-1β). Związek ten należy do cytokin, czyli białek wydzielanych m.in. przez komórki odpornościowe. Uruchamiają one stan zapalny, służą do komunikacji w przebiegu infekcji, aktywują reakcje obronne. Kiedy u kogoś zaczyna się rozwijać choroba, poziom IL-1β wzrasta (również w mózgu, w tym w DRN) jeszcze zanim dojdzie do ujawnienia typowych objawów. Stężenie tej cytokiny pozostaje też podwyższone przez kilka dni po przechorowaniu.

Sam proces neuronalny odpowiedzialny za wycofanie społeczne został przebadany u myszy, jednak istnieje wiele przesłanek przemawiających za tym, że u ludzi zachodzą podobne mechanizmy. Po pierwsze, interleukiny pełnią u nas zasadniczo te same funkcje, co u gryzoni. Po drugie, wcześniejsze badania z udziałem ludzi wykazywały, że reakcje zachodzące we wrażliwym na cytokiny grzbietowym jądrze szwu, przekładają się na nasze zachowania społeczne/izolacyjne. Po trzecie, wielokrotnie dowodzono, że cytokiny wpływają na to, jak działa układ nerwowy człowieka. To wszystko oznacza, że nie tylko w mysim, ale i w ludzkim mózgu interleukiny mogą wywoływać chęć zaszycia się w samotności.

||/||


Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.

Reklama