Pulsar - najnowsze badania naukowe. Pulsar - najnowsze badania naukowe. Shutterstock
Człowiek

Jak zginęli mieszkańcy Pompejów? Jest potwierdzenie jednej z odpowiedzi

Wybuch Wezuwiusza w 79 r. spowodował, że ludzie zginęli gwałtownie – co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Bezpośrednia przyczyna śmierci jest jednak od jakiegoś czasu przedmiotem dyskusji. Nowe badania przynoszą kolejne informacje.

Przez długi czas odkrywcy zasypanych pumeksem i popiołami Pompejów i Herkulanum uważali, że mieszkańcy zginęli na skutek zawalania się stropów i uderzeń spadających skał. Dowodem były urazy kości i czaszek. Zdawano sobie również sprawę, że ludzi dusił strumień piroklastyczny. W 2010 r. pojawiła się publikacja włoskich badaczy, którzy stwierdzili, że sześć gorących podmuchów pyłów i gazów spowodował śmierć większości ofiar.

Wulkanolodzy na podstawie badania warstw geologicznych i symulacji komputerowych doszli do wniosku, że czwarta, najpotężniejsza fala – miała 18 m i szła z prędkością ok. 100 km/h., niosąc za sobą powietrze sięgające od 300 do nawet 600 st. C. Dodatkowych dowodów na to dostarczyły przeprowadzone przez antropologów analizy odlewów gipsowych ciał oraz zdjęć i raportów z badań, które wskazują, że ludzie umierali w 2 minuty. Na ekstremalną temperaturę wskazuje wysokie stężenie żelaza, odbarwienia w kościach oraz ich charakterystyczne pęknięcia. W Herkulanum u niektórych ofiar zauważono, że gwałtowne odparowanie płynów ustrojowych rozsadzało czaszki.

Teraz wersję o uduszeniu gorącym powietrzem potwierdził interdyscyplinarny międzynarodowy zespół archeologów i chemików kierowany przez Llorença Alapona z Universidad Internacional de Valencia. Po raz pierwszy przebadali oni wykonane w XIX w. odlewy gipsowych ofiar wybuchu z zachowanymi resztkami ich kości – sześciu znalezionych na obszarze Porta Nola oraz jednego z Terme Suburbane. W badaniach naukowcy skorzystali z fluorescencji rentgenowskiej.

Choć między kośćmi a gipsem doszło do niekorzystnych interakcji chemicznych, badaczom udało się określić profile pierwiastków w szczątkach, co dostarczyło informacji, które można było porównać z danymi antropologicznymi i stratygraficznymi, by rekonstruować moment śmierci i procesy, które nastąpiły po niej. Aby to uściślić, wyniki te porównano z danymi pozyskanymi z kości z nekropolii z rzymskiego Sepolcreto. Okazało się, że kości z odlewów poddane były działaniu bardzo wysokich temperatur. Oznacza to, że nawet jeśli niektóre osoby zostały przywalone przez upadające kolumny czy dachy, główną przyczyną ich śmierci były duszące, bardzo gorące fale gazów i pyłów, które omiatały Pompeje i Herkulanum.


To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Jeśli z niej korzystasz, powołaj się na źródło, czyli na www.projektpulsar.pl. Dziękujemy.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną