doi.org/10.1371/journal.pone.0326421.g004 / |||
Człowiek

Oślice ofiarne zdradzają związki Kanaan z Egiptem

Z zęba garncarza. O pierwszym kompletnym genomie starożytnego Egipcjanina
Człowiek

Z zęba garncarza. O pierwszym kompletnym genomie starożytnego Egipcjanina

Po ponad 40 latach od pierwszych prób wyekstrahowania DNA ze starożytnych egipskich mumii, nauka wreszcie dopięła swego. Między innymi dzięki temu, że zmarły nie został zabalsamowany.

Cztery szkielety młodych samic złożone w fundamentach domów, zapewne po to, by przynieść im płodność i pomyślność znaleźli archeolodzy pracujący na stanowisku Tell eṣ-Ṣâfi, czyli starożytnym Gat w dzisiejszym Izraelu. Co z nich wyczytali?

We wczesnej epoce brązu (ok. 2900–2600 r. p.n.e.) osły były podstawowym zwierzęciem pociągowym i jucznym w regionie. Okazuje się jednak, że nie wszystkie pełniły taką funkcję. Analiza izotopów węgla, tlenu i strontu w szkliwie zębów zwierząt znalezionych w Gat wykazała, że urodziły się i wychowały w Egipcie, który rządzony przez budujących wielkie piramidy faraonów, był wówczas wzorcem cywilizacyjno-kulturowym. Do Tell eṣ-Ṣâfi zostały sprowadzone być może właśnie po to, by je złożyć w ofierze. Co ciekawe, nie chodziło o elitarne siedziby, a zwyczajne domostwa.

Wszystkie ofiarowane zwierzęta były młodymi zdrowymi samicami. Z kolei osioł, którego zęby z żuchwy też przebadano, został zjedzony, a jego resztki porzucono jak każdy inny odpad kuchenny. Wynika z tego, że selekcja ofiarnych zwierząt odbywała się nie tylko według płci i wieku, ale także pochodzenia geograficznego. Nigdy wcześniej nie udokumentowano tak jednoznacznie, że w wyborze zwierząt do rytuału liczyła się ich egzotyczność – a w tym przypadku egipski rodowód.

Ponad tysiąc lat później, w Tel el-Dabʿa (starożytna Awaris) w Delcie Nilu na terenie Egiptu mieszkali pochodzący z Lewantu Kananejczycy, którzy zabierali ze sobą do grobu osły stanowiące symbol prestiżu, a może zawodowej tożsamości przewodników karawan. Sugeruje to trwalszą tradycję kulturową, w której osioł – zwierzę użytkowe – nabierał cech niemal totemicznych.

Nowe badanie pokazuje więc nie tylko rozległość kontaktów handlowych we wczesnej epoce brązu, ale także to, że ekonomiczne i społeczne powiązania z krainą faraonów przez setki lat manifestowane były poprzez rytuał. Osioł z Egiptu był darem z daleka i ofiarą godną bogów, którzy mieli zapewnić domostwu szczęście. Jest jednak jeszcze jeden aspekt tych badań: doskonale korespondują one z odtworzeniem DNA mieszkańca Egiptu z początku III tys. p.n.e., z którego wynika, że miał on też kananejskie geny. A to oznacza, że ruch między Egiptem a Lewantem – zapewne odbywający się na osłach – trwał od bardzo dawna.


Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną