Każda opowieść staje się drzewem. Przynajmniej w ludzkim umyśle
Ten eksperyment przeprowadzono z użyciem 11 różnych narracji – od opowieści ludowych po teksty stworzone przez ChatGPT-4 – a każdy był prezentowany 100 uczestnikom. Ich zadanie było proste: przeczytać i opowiedzieć, co zapamiętali. Naukowcy użyli sztucznej inteligencji, by zmapować, które fragmenty narracji zostały przywołane w każdej odpowiedzi.
Okazało się, że niezależnie od długości opowieści, ludzie zapamiętywali ją w sposób zaskakująco uporządkowany. W każdej odpowiedzi zawierały się „węzły” – krótkie streszczenia większych partii historii. Im dłuższa była historia, tym większe kawałki streszczano w jednym zdaniu. To tak, jakby pamięć nie przechowywała historii jako linii tekstu, ale jako drzewo: korzenie to jej ogólny sens, grube gałęzie – główne jej etapy, a gałązki i liście – okoliczności i zdarzenia towarzyszące.
To nie tylko metafora. Autorzy zaproponowali matematyczny Random Tree Model, w którym historia dzieli się na mniejsze segmenty, a każdy element drzewa odpowiada coraz bardziej szczegółowemu poziomowi zrozumienia. Kluczowym elementem tej układanki jest pamięć robocza. To ona decyduje, jak bardzo można zagłębić się w drzewie w trakcie przypominania sobie opowieści. Naukowcy uznali, że przeciętny człowiek jest w stanie utrzymać w pamięci ok. czterech „gałęzi” naraz. Musi więc wybierać, streszczać, łączyć fakty.
Choć metoda wygląda elegancko, nie jest pozbawiona rys. Analiza wymagała użycia modeli językowych, a one próbowały dopasować zdania z odpowiedzi uczestników do fragmentów tekstu źródłowego. W przypadku prostych wycinków wszystko grało. Przy bardziej abstrakcyjnych – robiło się chaotycznie. Czasami różne modele nie zgadzały się co do tego, co dane zdanie naprawdę oznacza.
Mimo to, jeden wniosek pozostaje nie do zignorowania. Umysł ludzki nie zapamiętuje historii linia po linii. Tworzy z nich konstrukcje i wybiera, co zapamiętać. I choć nie każdy zachowa w pamięci to samo, zasady rządzące tym procesem można jednak ująć w równania.
W świecie, w którym każda wiadomość walczy o uwagę, wiedza o tym, jak opowiadamy i zapamiętujemy historie, może być potężniejsza, niż się wydaje. Bo może to nie opowieść się liczy – tylko sposób, w jaki się zakorzeniła.
Dziękujemy, że jesteś z nami. To jest pierwsza wzmianka na ten temat. Pulsar dostarcza najciekawsze informacje naukowe i przybliża najnowsze badania naukowe. Jeśli korzystasz z publikowanych przez Pulsar materiałów, prosimy o powołanie się na nasz portal. Źródło: www.projektpulsar.pl.