Skromność w benedyktyńskiej pracy i perwersja w wyobraźni
To diada – awers i rewers tego samego fenomenu. Po jednej stronie: praca. Żmudna, wymagająca wyrzeczeń, zrodzona z ducha chrześcijańskiej ascezy i pokuty. Po drugiej stronie: myśli przy niej. Nie brudne, nieuczesane, grzeszne. Takie, w których urządza w nich piekło. Innym, oczywiście.